Kuba Wojewódzki znów straszy cenami pączków. W tym roku kwota jest trzycyfrowa
Rok temu Kuba Wojewódzki sprzedawał na Tłusty Czwartek pączki, które zostały okrzyknięte "najdroższymi słodkościami w kraju". Magda Gessler, która również nie zachwyciła cenami, w tamtej sytuacji i tak wypadła dużo lepiej niż kolega z branży. A jak jest w tym roku? Kuba zupełnie zmienił taktykę!
Kuba Wojewódzki rok temu zaskoczył wszystkich, gdy oznajmił, że jego restauracja sprzedaje pączki w wersji deluxe. Propozycja znanego prezentera kosztowała niemal 50 złotych za sztukę i spotkała się z bardzo negatywną reakcją internautów w całym kraju.
"To najdroższy pączek w Polsce. Nie żartujemy. Droższego nie kupicie. Zakład? Edycja "Deluxe" w cenie 49 zł, dostępna w wersji limitowanej 16 lutego. To nie jest jedyny pączek, który będzie serwowany dla klientów restauracji. Dostępne w sprzedaży będą jeszcze pączki ze słonym kajmarem i polewą czekoladową oraz z różą i lukrem z pomarańczą" - napisano w 2023 roku na Instagramie restauracji Kuby Wojewódzkiego. Jak sytuacja wygląda w tym roku?
Tym razem Kuba zmienił taktykę. Sprzedaje pączki i inne słodkości... w wielopakach. Jak przekazała sama restauracja:
"Pisaliście, dzwoniliście, więc... Ujawniamy zawartość najdroższego, limitowanego tłustego mystery boxa!".
W środku znajdują się trzy pączki (według restauracji "najlepsze pączki w kraju"). Wśród smaków nie brakuje takich wariantów jak:
- czekolada/tajska bazylia/ziarno sorgo/sezam;
- biała czekolada/matcha/marakuja/pitaja;
- biała czekolada/miso/malina/pistacja.
Do tego chrupiące faworki (4 sztuki) w różnych smakach oraz 6 batonów (w trzech smakach). Łączna cena tego wyjątkowego boxa to porażające 200 złotych.
Wygląda na to, że mimo powalającej ceny chętnych na takie słodkie przyjemności nie brakuje.
"Nie zapomnijcie jutro odebrać swoich boxów. Wpadajcie od 9:00" - taki komunikat już wczoraj pojawił się na stronie restauracji.
Dziś za to lokal zaskoczył nietypowym podejściem do sprzedaży. Takimi zdaniami starano się przemówić do potencjalnych Klientów:
"Ten dzień nie ma zasad. Oprócz jednej. ZJEDZ WIĘCEJ, BY INNI MIELI MNIEJ. Smacznego tłustego".
Kto wie, może ktoś faktycznie poczuje się przekonany takim marketingiem...
Osoby, które myślą, że w innych miejscach znajdą słodkości taniej - mogą złapać się za głowę. Lara Gessler w tym roku również zaskoczyła ceną za pączka. 22 złote za sztukę szybko spotkało się z oburzeniem internautów, choć jak sama specjalistka podkreśla, chętnych nie brakuje.
"Jeśli są goście, którzy chcą za coś płacić, niezależnie czy to jest uzasadnione, czy nie, ale jeśli tak jest, czy dlatego, że to jest lepsza jakość, czy dlatego, że to powoduje, że jakieś miejsce jest bardziej elitarne i bardziej snobistyczne i ktoś chce tego snobizmu, to też niech ma pączki ze złotem. Proszę bardzo, jeśli komuś to daje jakieś poczucie szczęścia. Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni" - córka Magdy Gessler bez ogródek skomentowała zamieszanie w szczerej rozmowie z Plejadą.
Czytaj też:
Wojewódzki ma spory problem. Niewesołe wieści z TVN nadeszły nagle
Tragiczne wieści z domu ukochanej Kuby Wojewódzkiego. Markowska ujawniła swoją żałobę
Komik zażartował z wyglądu Dymnej. Takiej reakcji się nie spodziewał