Reklama
Reklama

Kukulska już znalazła nianię? W ekspresowym tempie wraca do pracy!

Natalia Kukulska (40 l.) dwa miesiące po urodzeniu córki zamierza wrócić na scenę! Wszystko ma już ponoć zaplanowane w najdrobniejszym szczególe!

Na początku stycznia Natalia Kukulska (40) po raz trzeci została mamą. To było zapewne najważniejsze tegoroczne wydarzenie w życiu rodzinnym Natalii. 

Zresztą w roli mamy znakomicie sprawdziła się już w momencie wychowywania dwojga starszych latorośli, córki i syna. 

Teraz razem z Laurą mama stara się spędzać jak najwięcej czasu. Spacerują z „karocą”, bo tak właśnie, trochę pieszczotliwie, Natalia Kukulska nazwała wózek swojej córki. 

W internecie od razu pojawiły się komentarze, że rodzice Laury wyjątkowo dbają o jej komfort, bo wózek takiego typu w sklepie może kosztować nawet cztery tysiące złotych. Ale czego nie robi się dla ukochanego bobaska.

Reklama

Teraz Natalia Kukulska każdą wolną chwilę stara się wykorzystać, by mieć jak najbliżej siebie córkę i nacieszyć się macierzyństwem, bo wkrótce czekają na nią nowe wyzwania. 

Już w lutym artystka rusza w trasę koncertową! Na początek zaśpiewa m.in. w Starachowicach oraz Bełchatowie. Potem jej grafik koncertowy również wygląda niezwykle interesująco.

Przed Natalią Kukulską teraz spore wyzwanie. Zapewne ruszając na koncerty, będzie zabierała z sobą córkę. Trudno sobie wyobrazić, żeby mogło być inaczej, bo dziecko jest zbyt małe, żeby przebywało tak długo bez opieki mamy. 

Potrzebne więc będzie odpowiednie przygotowanie pokoi, w których mała Laura mogłaby cierpliwie czekać na mamę, gdy ona będzie występowała na scenie. 

Zapewne konieczna będzie opiekunka, która też zadba o komfort dziecka. Niewątpliwie pewnemu skróceniu i dostosowaniu ulegnie także długość występów artystki. 

Podczas tych koncertowych dni Natalia będzie mogła liczyć nie tylko na opiekunkę, ale też na swoje starsze dzieci oraz męża Michała Dąbrówkę (44 l.), który zwykle razem z żoną pojawia się na scenie (gra na perkusji w zespole artystki). 

Dlatego mając taką świadomość, że wokół niej jest tyle osób, na których wsparcie i pomoc może zawsze liczyć, Natalia mogła śmiało planować powrót do pracy w niespełna miesiąc po porodzie.

"W ten sposób chce się odwdzięczyć swojej publiczności, która z takim entuzjazmem przyjęła narodziny jej najmłodszej córki. Być może fani przygotują jakąś specjalną koncertową niespodziankę, by przywitać Laurę bi pogratulować mamie Jedno jest pewne. Córka pani Natalii bardzo szybko zakosztuje artystycznego życia" - czytamy w "Życiu na Gorąco".

***

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Kukulska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy