Kukulska ujawniła rodzinny sekret. Ze szpitala odebrał ją inny mężczyzna

Natalia Kukulska, jedyna córka Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego lubi pielęgnować wspomnienie o rodzicach jako parze wybitnych artystów, których połączyła bezgraniczna miłość. Nie wszyscy zgadzają się z tą wersją. 

Po śmierci Jantar, która zginęła 14 marca 1980 roku w katastrofie samolotu Ił-61, nagromadziło się trochę spiskowych teorii.

Piosenkarka wracała do Polski z tournée po Stanach Zjednoczonych. Wokół jej samotnej podróży narosło wiele mitów i legend. Plotkowano, że być może jej małżeństwo z Jarosławem Kukulskim mogło przeżywać kryzys. Kompozytora podejrzewano o zbytnią zażyłość z Ireną Jarocką, zaś o Jantar krążyły spekulacje, jakoby przeżywała wówczas zauroczenie gitarzystą Perfectu. 

W sytuacji, gdy bohaterowie plotek nie mogą już się bronić, brzemię odpowiedzialności spadło na ich jedyną córkę. 3 lata temu, z okazji Dnia Matki Natalia Kukulska zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym widać jej rodziców, obejmujących się w fotelu, niby obojętnych wobec  aparatu fotograficznego. Widać też ciążowy brzuszek Jantar. Kukulska opatrzyła zdjęcie podpisem:

„Uwielbiam to zdjęcie. Słodko niby niepozowane... jestem na nim - cytując klasyka - „głęboko w środku gdzieś””. 

Jednak gdy doszło do upragnionego dnia narodzin, Jarosław Kukulski nie towarzyszył żonie w szpitalu. Rodzinny sekret wyszedł na jaw przypadkiem, w minioną niedzielę, ostatniego dnia 61. KFPP w Opolu. 

Prowadzący poświęconym Januszowi Kondratowiczowi koncert poeta i autor tekstów piosenek Jacek Cygan przypomniał Kukulskiej, że Kondratowicz był bliskim przyjacielem jej rodziców:

"Jest znaną rzeczą, że mężczyźni noszą kobiety na rękach, ale wróbelki ćwierkają, że nosił cię na rękach Janusz Kondratowicz. W jakiej sytuacji?"

Wywołana do tablicy Natalia Kukulska przytoczyła rodzinną anegdotę. Jak się okazało, jej znajomość z Januszem Kondratowiczem rozpoczęła się w wyjątkowych okolicznościach:

"Najgorsze jest to, że ja tego nie pamiętam. To był bardzo nieświadomy jeszcze dla mnie moment. To był moment, kiedy się urodziłam. Mój tata nie mógł wtedy przyjechać mnie odebrać, Janusz Kondratowicz przyjechał i wyniósł mnie ze szpitala, gdy moja mama mnie urodziła, więc ważny człowiek dla mnie, nie tylko dla tego”. 

Na opolskiej scenie Kukulska wykonała przebój Haliny Frąckowiak „Papierowy księżyc”, do którego słowa napisał Janusz Kondratowicz. Nie zabrakło opinii, że aranżer trochę przesadził z ingerencją w utwór...

Zobacz też:

Natalia Kukulska wrzuciła jedno zdjęcie i się zaczęło. Wielkie poruszenie w komentarzach

Kukulska pilnie nadaje wieczorową porą. Nie jest w tym sama i to już pewne

Trudne chwile dla Natalii Kukulskiej. Podzieliła się swoim bólem z fanami