Reklama
Reklama

Kulisy kolacji walentynkowej Hakiela. Oto co się wydarzyło w restauracji

Marcin Hakiel jest obecnie zajęty nie tylko prowadzeniem sieci swoich szkół tańca, ale także przygotowaniami do najnowszej edycji „Tańca z gwiazdami”, gdzie zatańczy w parze z Dagmarą Kaźmierską. W tym całym ferworze znalazł jednak czas na kolację walentynkową z ukochaną. Na nagraniu, które wrzucił do sieci, słyszymy jak jego partnerka mówi, aby jej nie nagrywał.

Oto co wydarzyło się podczas kolacji walentynkowej Hakiela i jego partnerki

Marcin Hakiel od czasu rozstania z Kasią Cichopek jest już w drugim związku. Obecna ukochana nosi takie samo imię jak poprzedniczka - Dominika.

Partnerka tancerza, którego już niebawem zobaczymy na parkiecie "Tańca z gwiazdami" w parze z Dagmarą Kaźmierską, w przeciwieństwie do jego ex chętnie pokazuje się w social mediach, a fani bardzo ją polubili. Co ciekawe, nawiązała także ciepłe relacje z dziećmi Marcina - Heleną i Adamem.

Reklama

W walentynkowy wieczór zakochani, podobnie jak wiele innych par, wybrali się na romantyczną kolację do jednej z restauracji. Na tę okazję oboje odświętnie się ubrali - Dominika założyła elegancką małą czarną, Marcin postawił na białą koszulę.

Para zajadała się m.in. truskawkami. Podczas kolacji tancerz wyjął telefon, by nagrać krótką relację. I właśnie wtedy doszło do małej niesnaski. Dominika poprosiła ukochanego, by jej nie nagrywał. Trudno tu jednak mówić o złych emocjach. Para po prostu przekomarzała się ze sobą. Marcin posłuchał jednak prośby partnerki i zaprzestał nagrywania. Sam dał się namówić z kolei na zdjęcie z różą w ustach, które następnie Dominika zamieściła u siebie na instastory.

Marcin Hakiel przygotowuje się do "Tańca z gwiazdami"

Marcin Hakiel obecnie jest bardzo zajęty i z pewnością ma mniej czasu dla swojej ukochanej. Być może właśnie dlatego w Walentynki chciał jej to wynagrodzić.

Tancerz po kilkunastu latach zdecydował się wrócić do "Tańca z gwiazdami" i już oficjalnie podano, że zatańczy w parze z Dagmarą Kaźmierską.

Para spędza teraz sporo czasu na sali treningowej. Do pierwszego odcinka, który odbędzie się w niedzielę, 3 marca,  pozostało bowiem nieco ponad dwa tygodnie.

Ukochana Hakiela nie ma jednak pretensji, że spędza z nią mniej czasu niż wcześniej. Kilka dni temu na Instagramie zapewniła publicznie, że będzie go wspierać.

Zobacz też:

Hakiel bezwzględny dla Cichopek. Tak skomentował jej zwolnienie z TVP

Kurzajewski młodnieje przy Cichopek. Tak wyglądał 22 lata temu. Czas płynie nieubłaganie

Cichopek składała przysięgę małżeńską i nagle zadrżał jej głos. Ludzie byli zdumieni

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy