Kurska nagle przekazała niespodziewane wieści o mężu. To jednak nie były tylko plotki

Jacek Kurski mocno ociepla ostatnio swój wizerunek. Były prezes TVP pojawił się w tym celu m.in. u skompromitowanego Żurnalisty, ale to był tylko przedsmak tego, co ma nastąpić. 

Mężczyzna niedawno zjawił się na pikniku rodzinnym w Wyszkowie, gdzie muzycznymi gwiazdami byli m.in. Zenek Martyniuk i Sławek Świerzyński z Bayer Full. W pewnym momencie Kurski pojawił się nawet na scenie, gdzie pozował do zdjęć i śpiewał z gwiazdorami disco polo. 

W swoich social mediach oczywiście wszystkim się pochwalił:

"Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina. W Wyszkowie, na Mazowszu, w kraju i za granicą. Z serca dziękuję Sławkowi Swierzyńskiemu i Bayer Full za udział i poprowadzenie tego wyjątkowego wydarzenia" - pisał uradowany Kurski. 

Wywołało to spore poruszenie, a niektórzy sądzili nawet, że Jacek zaczyna karierę muzyczną. Głos w sprawie postanowiła zabrać jego żona Joanna. W rozmowie z Plotkiem kobieta nie szczędziła ciepłych słów pod adresem ukochanego, rozpływając się nad jego ukrytym talentem wokalnym.

"Ma piękny głos i świetnie z Zenkiem i Sławkiem zaśpiewali. Dostał wielkie brawa. Jestem z niego dumna i dziękuję disco polo, że są z nami!" - powiedziała Joanna Kurska.

Potem porównała męża do Aleksandra Kwaśniewskiego, który przed laty też spoufalała się z muzykami disco polo, śpiewając słynną piosenkę "Olek, Olek". 

"Bardzo dobrze pamiętam kampanię Aleksandra Kwaśniewskiego (byłam wtedy studentką Uniwersytetu Gdańskiego) i to był świetny spot! Jak widać (...) sięgają po nieoczywiste pomysły. Aleksander Kwaśniewski bardzo sympatycznie pląsał do muzyki disco polo, mój mąż poszedł dalej" - oznajmiła wspaniałomyślnie. 

Czytaj też:

Maleńczuk wrócił do TVP i pilnie zaapelował do Kurskiego. "Wyrzuć moje płyty" [POMPONIK EXCLUSIVE]

To już koniec "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem. Marcin Miller komentuje

Ida Nowakowska krytykuje TVP. Wygarnęła przeszłość nowej szefowej "Pytania na śniadanie"