Kurska spakowała walizki i migiem wróciła do męża. Nowe zdjęcia rzucają jasne światło na powód podróży
Joanna Kurska ma za sobą niezwykle burzliwe miesiące. Na polu zawodowym musiała pożegnać się z ciepłą posadką szefowej "Pytania na śniadanie", a w jej życiu osobistym zawirowania wcale nie były mniejsze. Wszystko ze względu na pilny wyjazd męża do Stanów Zjednoczonych. Zakochani znów są razem po dłuższej rozłące.
Rok 2023 upłynął żonie byłego szefa TVP na ciągłych podróżach między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Wszystko z powodu pracy, którą Jacek Kurski otrzymał po ostatnim z wielu rozstań z Telewizją Polską. 57-latek został zatrudniony przez Bank Światowy i zarabia tam całkiem niezłą sumkę, ale jego małżonka z różnych powodów nie była początkowo gotowa przeprowadzić się na stałe do Waszyngtonu.
Na początku lipca Joanna Kurska ruszyła do USA, ale zaledwie kilkanaście dni później oboje znowu byli w Polsce i to z ważnego powodu. Wygląda na to, że loty między Polską a Stanami Zjednoczonymi jeszcze nie zaszły Kurskiej za skórę, bo właśnie odbyła kolejną taką podróż. Wszystko oczywiście zrelacjonowała na Instagramie.
W ostatnich tygodniach Kurska przebywała samotnie w Polsce, dlatego nietrudno jej się dziwić, że zdążyła stęsknić się do męża i ukochanej córeczki. Miała też jednak jeszcze jeden istotny powód na rychły lot do USA. Jak ujawniła na Instagramie, nowy rozdział w Ameryce właśnie otwiera jej syn z poprzedniego małżeństwa. Chłopak właśnie rozpoczął naukę w tamtejszej szkole.
Z tej okazji Joanna Kurska wrzuciła na Instagramia nagranie z podjeżdżającym pod dom charakterystycznym żółtym autobusem szkolnym, a także szereg zdjęć całej rodziny na terenach szkolnych. Sprawę podsumowała słowami: "Nowe miejsce i nowe wyzwania". Internauci z różnych miejsc Polski oczywiście życzyli chłopakowi powodzenia w komentarzach.
Niedługo później na Instagramie Kurskiej pojawiła się też druga sesja zdjęciowa, tym razem (najprawdopodobniej) z ich domu. Widzimy na nich, że w czasie jak mała Anna oglądała bajki, a Joanna odpoczywała po podróży, Jacek Kurski siadł do przygotowywania romantycznej kolacji. Taki mąż to skarb? Polscy internauci zdają się tak sądzić, zresztą spójrzcie na zostawiane przez nich komentarze:
- "Razem i to jest najważniejsze!";
- "Omg, z kotkiem nawet!";
- Prześliczna córeczka, cudowna rodzinka";
- "Kotuś zaakceptował nowy domek,więc będzie to szczęśliwe miejsce".
Zobacz też:
Kurska kompletnie nie spodziewała się tego w Ameryce. Spore kłopoty celebrytki
Pod adresem Kurskich spływają gratulacje z całej Polski. Takie wieści w rocznićę ślubu!