Kurzajewski odniósł się do pogłosek o romansie z Cichopek i wyjawił, co ich łączy. Hakiel również zabrał głos!
Tuż po tym, jak Kasia Cichopek ogłosiła rozwód z Marcinem Hakielem, pojawiły się plotki, że zacieśniła więzi z Maciejem Kurzajewskim. Dotąd żadne z nich nie komentowało doniesień. Wywołany do tablicy prezenter wyjawił, jaka jest prawda!
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel rozwodzą się - ta informacja od prawie miesiąca nie jest już tajemnicą. Para zakomunikowała to w poście na Instagramie, wyjaśniając, że nie będą publicznie prać brudów.
Tabloidy już od dawna wieszczyły, że w ich małżeństwie nie dzieje się najlepiej. Oboje jednak starali się pokazać, że wciąż są sobie bliscy - wyjeżdżali razem na wakacje, publikowali romantyczne zdjęcia.
W końcu jednak sielanka na dobre się skończyła i kryzys, który dopadł ich małżeństwo, nie został zażegnany.
Po ogłoszeniu informacji o rozwodzie Marcin Hakiel stał się bardzo aktywny w sieci, starają się na siłę udowodnić, że nie jest zdołowany sytuacją rodzinną. Jego zdjęcia, na których jest uśmiechnięty od ucha do ucha, przeplatają się jednak z krótkimi wpisami, które sugerują, że jest mu przykro.
Kasia Cichopek z kolei w social mediach skupia się na reklamowaniu czy to swojej marki biżuteryjnej czy innych produktów, a w wolnych chwilach nagrywa urywki z planu "M jak miłość" i "Pytania na śniadanie".
W jej relacjach nie przewija się jednak Maciej Kurzajewski, a to z nim właśnie była ostatnio łączona w kolorowej prasie. Niedługo po tym, jak wyszła na jaw informacja o jej rozwodzie, pojawiły się spekulacje na temat więzi z Kurzajewskim.
W tygodniku "Na żywo" mogliśmy przeczytać, że oboje świetnie się rozumieją i zbliżyli się do siebie.
"Maciek wie, co przeżywa Kasia i jak ważne jest wsparcie w trudnych chwilach. Odbiera każdy jej telefon, odpisuje na każdą jej wiadomość i cierpliwie słucha. Dwa lata temu dostał podobną pomoc od przyjaciela" - zdradzał informator gazety.
Wedle doniesień gazety, Kurzajewski miał być pod urokiem Kasi Cichopek, a za kulisami "Pytania na śniadanie" ponoć mówi się, że łączy ich coś więcej niż tylko praca. Ponadto, byli widziani także razem pod domem prezentera.
Jak jest naprawdę? "Super Express" postanowił zapytać Macieja Kurzajewskiego o jego relacje z Cichopek. Prezenter nie chciał się za bardzo rozgadywać na ten temat, jednak w końcu udzielił enigmatycznej, ale stanowczej odpowiedzi.
"SE" był jednak bardziej dociekliwy i dopytał, czy na pewno łączy ich tylko praca.
No, prowadzimy jeden program: "Pytanie na śniadanie" - powtórzył się Kurzajewski.
Co ciekawe, tabloid zatelefonował również do Marcina Hakiela z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy. Tancerz jednak zupełnie nie chciał się wypowiadać na ten temat.
"Bez komentarza" - odparł tabloidowi zasmuconym głosem.
Myślicie, że coś jest na rzeczy?
Zobacz też:
Poruszające sceny na gali Wiktorów. Trzymali to w tajemnicy do końca!
Jeżowska zamiast na koncert, trafiła do szpitala. Co się stało?