Kurzajewski przyoszczędził na Cichopek? Mógł kupić coś droższego, ale wybrał TO
Maciej Kurzajewski dawniej kojarzony był z relacji sportowych w TVP. To on przyczynił się między innymi do wielkiej "Małyszomanii", kiedy to Adam Małysz sięgał po podium. Obecnie dziennikarz łączony jest głównie z Katarzyną Cichopek za sprawą ich romansu, którym ekscytowała się cała Polska. Ich małżeństwa przeminęły, ale miłość do siebie wygrała. Jak wiadomo, ważne są małe gesty w codziennym życiu, dlatego przyłapano Kurzajewskiego na... straganie.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski to największe jak dotąd power-couple z polskiego, swojskiego podwórka. Pomimo że wcześniej byli w związkach małżeńskich, to uczucie, jakie ich połączyło najprawdopodobniej w 2019 roku doprowadziło do narzeczeństwa, a być może niedługo i do ślubu. Marcin Hakiel, były mąż aktorki z "M jak miłość" ujawnił, że nie była ona z nim do końca szczera, co również potwierdziła w czasie rozprawy rozwodowej.
Obecnie zakochani są prezenterami w porannym programie TVP, "Pytanie na śniadanie". Oboje zarabiają nieźle, a i tak odczuwają powoli skutki inflacji.
Kasia oprócz podwójnego etatu w TVP (serial i śniadaniówka) ma też własną firmę, a także reklamuje produkty na Instagramie. Maciej z kolei wykosztował się na piękny i potężny pierścionek zaręczynowy i najwyraźniej musi trochę przyoszczędzić. Nic dziwnego, w ciągu ostatniego roku para tak namiętnie podróżowała, że kosztowało ich to fortunę. W międzyczasie Kasia urządzała swój apartament, a wraz z Maciejem wiją razem gniazdko w domu dziennikarza i jego mamy.
Jak doniósł dziś tabloid, Maciej Kurzajewski posłuchał głosu rozsądku (a może i portfela) i trochę przyoszczędził na prezencie dla ukochanej. Zamiast kwiatów z kwiaciarni wybrał... kwiaty ze straganu.
Cytując ShowNews: "Machinalnie sięgnął do portfela, gdy tylko zobaczył bujne, kolorowe tulipany stojące na chodniku. Obok były jeszcze orzechy włoskie i chryzantemy, ale najwidoczniej stwierdził przytomnie, że cięte kwiaty są bardziej romantyczne".
Z jednej strony Maciej Kurzajewski miał gest, ponieważ bukiet tulipanów kupił od handlującej pani, dla której jest to sposób na zarobek, a z drugiej strony przy takich gażach z TVP stać go było na luksusową biżuterię, perfumy, czy kolejną markową torebkę.
Jakby nie było - piękny gest mężczyzny wobec swojej kobiety!
Zobacz też: