Kwaśniewska obrażona na Leszka Millera
Nieatrakcyjne kobiety w partii odstraszają wyborców - za takie poglądy były premier Leszek Miller zebrał cięgi od prezydentowej Jolanty Kwaśniewskiej.
W poniedziałek (19 września) Jolanta Kwaśniewska wraz z kilkoma posłankami wystąpiła w programie Tomasza Lisa, którego tematem przewodnim miała być sytuacja kobiet na polskiej scenie politycznej.
Przed debatą pokazano Leszka Millera, głoszącego dość osobliwe poglądy w tej kwestii.
"Jeżeli koło partii kręcą się osoby, kobiety nieatrakcyjne, to jest coś anachronicznego, coś, co odstręcza wyborców" - mówił bez żenady były premier.
Znana z angażowania się w sprawy kobiet (patrz: zdjęcia z III Kongresu Kobiet poniżej) Jolanta Kwaśniewska była oburzona.
"Trochę mi przykro, poleciał seksistowsko" - skomentowała sprawę.
"Chodzi o mądre kobiety. Nie patrzymy, czy mężczyzna, który idzie do polityki, ma wygląd Adonisa" - dodała.
A na koniec zapowiedziała, że przy najbliższym spotkaniu udzieli Leszkowi reprymendy i "coś mu powie".
Będzie ostro?