Kwaśniewska po powrocie do Polski przekazała takie wieści. "Myślałam, że mam zawał"
Aleksandra Kwaśniewska (42 l.) razem z mamą wybrały się do Londynu, by świętować premierę finałowego sezonu "The Crown". Ola bardzo cieszy się z wyjątkowego czasu spędzonego z Jolantą Kwaśniewską, choć ich podróż nie obyła się bez wtop oraz ryzykownych sytuacji. Oto szczegóły.
Serial "The Crown" okazał się światowym fenomenem. Losy śledzonej od pokoleń brytyjskiej rodziny królewskiej szybko spodobały się widzom. Dzięki temu produkcja od 2016 roku doczekała się aż 6. obfitujących w akcję sezonów.
Już blisko tydzień temu świętowano premierę finałowego sezonu hitu Netflixa. Oprócz gwiazd grających w znanym show, na czerwonym dywanie pojawiły się też polskie reprezentantki. W ich gronie nie zabrakło Aleksandry i Jolanty Kwaśniewskich.
Aleksandra Kwaśniewska niedługo po premierze zapowiedziała, że niedługo zrelacjonuje szczegółowo wszystkie zakulisowe smaczki.
"Wczoraj miałyśmy dziką przyjemność wziąć udział w londyńskiej premierze ostatniej części serialu The Crown. Części dla nas szczególnie sentymentalnej, bo pokrywającej się w czasie z naszym okresem "pałacowym" i tym samym, z naszymi bardziej i mniej zaplanowanymi spotkaniami z Królową. Zrelacjonuję Wam tę przygodę jak należy" - pisała pod postem, na którym pozuje razem z ukochaną mamą.
Słowa dotrzymała. Jak przedstawiła już na InstaStories, Panie mogły liczyć na zdjęcia zrobione przez fotoreporterów. Oprócz tego Aleksandra Kwaśniewska sama zrobiła wiele fotek i nagrań, które upubliczniła. Wśród nich znalazła się Jolanta Kwaśniewska w luksusowym hotelu oraz galerii sztuki, wystawne śniadania, lodowisko, spacery oraz oczywiście premierowy wieczór.
Panie miały też okazję zobaczyć wystawę kostiumów z "The Crown", a nawet wziąć udział w dyskusji z aktorami. Do tego zjadły popcorn, który przygotowano dla każdego uczestnika premiery. Jak Ola podkreśliła, bardzo ją to ucieszyło, bo robiła się coraz bardziej głodna.
Sam finał poruszył Aleksandrę, czego nie ukrywała na swoim Instagramie:
"[...] projekcja najostateczniejszego odcinka "The Crown", o którym nie mogę Wam powiedzieć absolutnie nic, poza tym, że jest wspaniały. Wzruszający, zabawny, lekki i mocny, i co tu dużo gadać... dobrze, że miałam chusteczki".
Po tym wzruszającym wyznaniu Aleksandra zdecydowała się na jeszcze jedną szczerość. Znów przyszedł czas na posiłek, tym razem nieco... cięższy dla żołądka.
"A potem zjadłam na noc grzanki z serem i w nocy myślałam, że mam zawał, bo tak mi siadło na żołądku, więc równowaga została zachowana" - wyznała Ola.
Internauci nie kryją zauroczenia stylizacjami matki i córki. Szczególnie pani Jolanta Kwaśniewska zdaje się "skradać show". Oto kilka przykładów tego, co piszą zachwyceni internauci.
- "Mama przepiękna i tak cudownie z elegancją i lekkością ubrana, jak zawsze zresztą".
- "Przepiękna relacja a Pani Prezydentowa zachwycająca".
- "Mama klasa największa w Polsce".
Zgadzacie się?
Czytaj też:
Nagły wpis na profilu Kwaśniewskej. Czarno-białe zdjęcie ojca wywołało poruszenie na całą Polskę
Kwaśniewska wyłania się z wody. Rozpaliła wyobraźnię w stroju kąpielowym
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach grzeją się w ciepłych krajach. Ola wrzuca niezłe fotki