Kylie Jenner okrzyknięta "klimatyczną kryminalistką"! Na to, co zrobiła nie ma wytłumaczenia...
Kylie Jenner nie spodziewała się, że jej lot wywoła tyle emocji. Ostatnio opublikowała na Instagramie zdjęcie na tle swoich odrzutowców. Chwilę wcześniej Twittera obiegła mapa, na której zaznaczono dokładnie odległości, jakie pokonała samolotem. Pod postem zwyzywano celebrytkę i nazwano ją "klimatyczną kryminalistką". O co dokładnie poszło?
Kylie Jenner pochwaliła się w mediach społecznościowych swoimi odrzutowcami. "Chcesz wziąć mój, czy twój?" — podpisała zdjęcie, na którym pozuje wtulona w swojego partnera. Nikogo nie dziwi, że celebrytka posiada takie luksusowe maszyny, ponieważ na jej koncie są miliony dolarów.
Jednak chwilę wcześniej na koncie @CelebJets pojawiła mapka przedstawiająca trasę, jaką pokonała Kylie. Okazało się, że poleciała z Camarillo w Kaliforni do Van Nuys, które znajduje się w tym samym stanie!
Jej luksusowa podróż trwała zaledwie 17 minut. Jednak, gdyby zdecydowała się na jazdę autem, to pokonałaby trasę w 45 minut. Ten fakt nie umknął użytkownikom Twittera, którzy nie kryli oburzenia i nazwali Kylie "klimatyczną kryminalistką".
Wszystko dlatego, że tak krótkie loty mają znacznie wyższy ślad węglowy w przeliczeniu na pokonane kilometry. Dłuższe podróże notują znacznie niższe wyniki, nie wspominając o innych środkach transportu...
"Musicie napisać artykuł o tym, jak ona ciągle używa swojego samolotu do latania 39 mil. Używa go jak samochodu. Ludzie są zmęczeni celebrytami, którzy mówią nam, jak niszczymy środowisko, kiedy tak naprawdę to oni to robią!" - napisał jeden z oburzonych użytkowników. "Ale to my jesteśmy tymi, którzy niszczą Ziemię, bo używamy plastikowych toreb" - wtórował mu drugi.
Ktoś sparodiował post Kylie Jenner i wrzucił go z podpisem: "którego z samolotów powinnam dziś użyć do zanieczyszczenia Ziemi?". No właśnie, nieładnie Kylie...
***
Zobacz także:
Najpierw Kylie Jenner, teraz Iggy Azalea "pokazuje biust". Nowy trend?
Kylie Jenner z ukochanym i dzieckiem na czerwonym dywanie. Dobry pomysł?
Wojna o fortunę Krawczyka. Szokujące! "Gra idzie o kilkadziesiąt... milionów"