Lady Gaga odlicza miesiące. A jednak, to nie były plotki o jej życiowych planach
Lady Gaga już zaciera ręce. W 2025 roku ruszy na światową trasę koncertową. Jak wierni fani z pewnością wiedzą, wokalistka od niemal 15 lat nie pojawiła się na polskich scenach. Czy istnieją szanse, że tym razem przyleci, by wystąpić przed wierną publiką? Oto najnowsze informacje.
Lady Gaga miała przyjemność zaśpiewać w naszym kraju. Niestety, tylko raz. Wokalistka przyjechała do Gdańska z trasą koncertową The Monster Ball Tour w 2010 roku. Od tamtej pory odbyła aż cztery tournée, ale nie powróciła do Polski. Nic dziwnego, że teraz gdy pojawił się temat trasy w 2025 roku, nie zabrakło też miejsca na nowe nadzieje. Okazja na "odnowienie" relacji z fanami, wydaje się wręcz doskonała. Szczególnie że w przyszłym roku od poprzedniego występu minie 15 lat...
Anonimowy informator zapewnia, że piosenkarka ma w planach zagrać około 50 koncertów, głównie w Ameryce Północnej oraz Europie. Polscy fani zwracają uwagę, że powodem, dla którego warto wierzyć jest wzrost popularności dużych stadionowych wydarzeń. Dopiero co Polskę odwiedziła Taylor Swift i Ed Sheeran, a w przyszłym roku kraj odwiedzi Billie Eilish. W takiej sytuacji i Lady Gaga może "skusić się" na przylot.
Podczas zbliżającej się trasy Lady Gaga będzie promować nowy krążek, który ukaże się już w lutym 2025 roku. Artystka ma w planach powrót do popowych brzmień, a pierwszy singiel ma pojawić się już w październiku tego roku.
Tej jesieni będzie jeszcze jedna okazja, by podziwiać talenty Lady Gagi. Jest ona gwiazdą filmu "Joker 2", którego premiera wypada na początku października. Jego popularność niewątpliwie wpłynie na zainteresowanie występem gwiazdy, co może być kolejnym powodem, dla którego wokalistka zdecyduje się powrócić do naszego kraju.
W rozmowie cytowanej przez PAP Lady Gaga podkreśla, że praca nad filmem pozwoliła jej rozwinąć skrzydła - także wokalnie.
"W tym filmie muzyka stała się przedłużeniem dialogów. To było niepodobne do niczego, co wcześniej robiłam" - przyznała.
Reżyser filmu nie krył, że był pod ogromnym wrażeniem tego, co udało się jej osiągnąć.
"Stworzyła wyjątkową, niesamowicie autentyczną interpretację postaci" - zapewnił Todd Phillips.
Czytaj też:
Wpadka na ceremonii otwarcia igrzysk. Nagranie z Lady Gagą stało się hitem internetu
