Lady Gaga pod czujnym okiem mamy
Mama Lady Gagi (25 l.) postanowiła mieć córkę na oku. Cynthia Germanotta wyrusza ze sławną piosenkarką w kolejną trasę koncertową... Będzie pilnować, aby gwiazda nie nadużywała alkoholu.
56-letnia matka piosenkarki obawia się o jej zdrowie od czasu omdlenia podczas jednego z występów w ubiegłym roku. Cynthia Germanotta planuje zadbać, by jej sławna córka prawidłowo się odżywiała i nie przesadzała z alkoholem, gdy przebywa z dala od domu.
"Choć Gaga jest jedną z największych i najbardziej ekscentrycznych gwiazd pop na świecie, jej relacje z rodzicami są bardzo tradycyjne. Ona pochodzi z typowej włosko-amerykańskiej rodziny i jej rodzice bardzo się o nią martwią. Jej mama jest zdania, że Gaga za dużo pije i za mało je" - zdradza dziennikowi "The Sun" przyjaciółka gwiazdy.
W ubiegłym tygodniu piosenkarka zaszokowała podobno swoją mamę tym, co wyczyniała podczas imprezy z okazji swoich 25. urodzin. Na przyjęciu w meksykańskiej restauracji La Cita w Los Angeles nie zabrakło takich gwiazd, jak: Kate Hudson, Fergie i Adam Lambert, a także partnera piosenkarki, Luca Carla.
Cynthia Germanotta nie potrafiła podobno ukryć wstydu, gdy gwiazda otrzymała dmuchaną lalkę z sex-shopu i śpiewała po pijanemu.
"Gaga dała dla zaproszonych krótkie pijackie wykonanie piosenki 'Born This Way' przy akompaniamencie zespołu z knajpy. Jej mama wyglądała, jakby paliła się ze wstydu. Szeptała tylko pod nosem "Stefani, Stefani..." - wyjaśnił jeden z gości imprezy urodzinowej.
Wygląda na to, że Cynthia Germanotta ma powody do obaw o córkę. Lady Gaga niedawno przyznała w jednym z wywiadów: "Jestem na diecie alkoholowej. Żyję tak, jak chcę! Kreatywnie! Lubię pić whisky, gdy pracuję. Codziennie muszę też ćwiczyć i jeśli mam kaca, to mnie z niczego nie zwalnia. To rodzaj treningu przekrojowego i ciągłe szukanie inspiracji".