Łazuka ożenił się z... byłą żoną
"Rozwiedliśmy się dziewięć lat temu po dwudziestu jeden latach małżeństwa. A teraz postanowiliśmy znów być razem" - mówi Bohdan Łazuka (72 l.), który kilka dni temu po raz piąty ożenił się, tym razem z byłą żoną, Renatą Węglińską.
Para, mimo formalnego rozstania, nigdy nie przestała się ze sobą kontaktować i przyjaźnić. Po drugim ślubie postanowiła jednak zachować "dotychczasowy stan rzeczy" i nadal mieszkać osobno.
"Spotykamy się, kiedy chcemy" - tłumaczy Łazuka na łamach "Gali", i podkreśla, że z Węglińską, z którą ma córkę Olgę, świetnie się rozumie i zawsze może na nią liczyć:
"Kiedyś wymyśliłem powiedzenie, za które obraziła się na mnie połowa Polski: wystarczy się rozwieść, żeby było dobre małżeństwo" - śmieje się.
Pytany o kobiety w swoim życiu - żony: Barbarę Wrzesińską, Danielę Pacholczyk, Małgorzatę Viresco (z którą ma syna Adama) oraz Renatę Węglińską - twierdzi, że "widocznie coś w nim musi być ciekawego, skoro aż cztery dały się nabrać".
Ze wszystkimi pozostaje jednak w dobrych relacjach.