Lech Wałęsa odchodzi z tego świata? „Już jestem spakowany, oczekuję na przejście”!
Lech Wałęsa (77 l.) udzielił mocnego wywiadu, w którym przyznał, że jest gotowy na śmierć. Padła konkretna data!
Lech Wałęsa przyzwyczaił nas już do swojej szczerości!
Były prezydent nie przebiera w słowach i często w dosadny sposób komentuje aktualne wydarzenia. Tak było w przypadku pandemii, czy afery związanej z wydatkami jego żony i bankructwem.
Teraz Wałęsa kolejny raz wprawił Polaków w osłupienie, informując, że za 5 lat ma zamiar odejść z tego świata!
„Jeszcze z pięć lat przetrzymam i więcej żywota nie planuję na tym świecie. Wie pan, w mojej rodzinie nikt tak długo nie żył, ja i tak najdłużej żyję z naszej rodziny! I daję sobie jeszcze 5 lat życia. A jak będę dłużej żył, to nie będę wtedy zadowolony...” – stwierdził w rozmowie z „Super Expressem”.
W dalszej części wywiadu przyznał także, że poczynił już wszelkie przygotowania w związku ze swoim pogrzebem.
„Już jestem spakowany, oczekuję na przejście… Ja chcę nowości widzieć, oczekuję na przejście. Tu na tym świecie jestem już znudzony, ale tam mnie nie chcą jeszcze…” – powiedział przywódca Solidarności, po czym dodał:
„Nie chcę, żeby mnie robaki jadły, czyli najlepiej spalić, żebym nikomu nie przeszkadzał… Skończyłem, wykonałem swoje dzieło i idę po rozliczenie”.
Wałęsa zapytany przez dziennikarza o to, jak ocenia swoje życie, podsumował krótko: „Raz na wozie, a raz pod wozem”.
Myślicie, że coraz częstsze rozważania byłego prezydenta na temat śmierci mogą mieć związek ze stanem zdrowia?
***
Zobacz więcej materiałów wideo: