Lech Wałęsa zaplanował już swój pogrzeb. Wie, jak ma wyglądać
Lech Wałęsa zaszokował wyznaniem w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. Były prezydent Polski powiedział wprost, czy swoją koszulkę ze słynnym napisem chce zabrać do grobu. W podcaście "WojewódzkiKędzierski" Lech Wałęsa był szczery do bólu.
W poniedziałek, 27 listopada Lech Wałęsa był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski" prowadzonego przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Podczas rozmowy było poruszanych wiele tematów, głównie związanych z obecnym stanem kraju. Padło też pytanie o to, czy słynne koszulki z napisem "Konstytucja" zostaną z prezydentem aż do końca jego dni. Takiej odpowiedzi z pewnością się nie domyślicie.
Oczywiście pytanie o koszulkę ze słynnym napisem było żartobliwe, ale byłemu prezydentowi najwyraźniej pytanie zabrzmiało bardzo poważnie.
"Nigdy nigdzie nie wychodzę bez tego napisu, bo jak walczę, to walczę wszędzie, gdzie to tylko jest możliwe, bez wytchnienia (...) Jeśli nie postaracie się zmienić stanu rzeczy i nie rozliczycie prezydenta i wszystkich, którzy łamali konstytucję, to proszę mnie pochować z koszulce z tym napisem" - powiedział Lech Wałęsa.
Lech Wałęsa dodał też szybko "w jakiej formie" chciałby być pochowany. Wybór ten szokuje wiele osób, ale wydaje się być coraz popularniejszy w Polsce.
"Ale też chciałbym być spalony, by mnie robaki nie jadły" - dodał Lech Wałęsa.
Zobacz też:
Lech Wałęsa wciąż nie może sobie tego wybaczyć. Wini się za tragedię sprzed lat
Syn Wałęsy przeżył przykry rozwód. Dziś przyznaje się do błędu
Smutne wieści od Lecha Wałęsy. Pożegnał bliską mu osobę
Lech Wałęsa utyskiwał, że jest bankrutem. A tu takie wieści o majątku jego syna Jarosława