Lech Wałęsa zbulwersowany atakiem na Jana Pawła II. "Te papiery były dawno, wiedzieli o tym"
Media w całym kraju żyją ostatnio tym, co dzieje się po emisji kontrowersyjnego dokumentu o Janie Pawle II. Wielu Polaków czuje się oburzonych atakiem na polskiego papieża, inni uważają, że przyszedł czas na to, by bardziej krytycznie spojrzeć na działania głowy Kościoła. Teraz swojej stanowisko w głośnej sprawie postanowił zabrać Lech Wałęsa. Po jego słowach wybuchnie kolejny skandal?
Film dokumentalny "Franciszkańska 3" będący siódmą częścią pasma reporterskiego "Bielmo", autorstwa jednego z dziennikarzy stacji TVN24, wzbudził w naszym kraju skrajne emocje. Materiał Marcina Gutowskiego opowiadający o Janie Pawle II, został surowo oceniony przede wszystkim przez środowisko prawicowe i konserwatywne, ale krytyczne komentarze na temat dokumentu zaczęły pojawiać się także ze strony gwiazd show-biznesu, influencerów i sportowców. Teraz głos w sprawie postanowił zabrać także były prezydent RP - Lech Wałęsa.
O papieżu wypowiedziała się ostatnio Paulina Młynarska, która wyznała, że "nigdy nie fascynowała jej postać JP2" i "nie potrafi zrozumieć, co jest porywającego w jego przekazie". W obronie dobrego imienia Karola Wojtyły wystąpiła za to Ida Nowakowska. Prezenterka Telewizji Polskiej nigdy nie ukrywała tego, że kwestia wiary jest dla niej niezwykle istotna, dlatego też postanowiła odwiedzić wraz ze swoim synkiem jeden z pomników Jana Pawła II.
Swoje zdanie na ten temat wyraził także znany prawicowy publicysta Tomasz Terlikowski. Konserwatywny dziennikarz przyznał, że w reportażu "Franciszkańska 3" nie pojawiło się zbyt wiele nowych faktów, jednak jest to ważny i potrzebny materiał. O dokumencie publicznie wypowiadają się także te osoby, które zazwyczaj nie komentują wydarzeń społeczno-politycznych.
Zaskakujący komentarz w social mediach przedstawiła popularna celebrytka Natalia Siwiec, która ku zaskoczeniu internautów nie gryzła się w język i opublikowała w sieci odważne oświadczenie potępiające działania Jana Pawła II:
Film reportera "Czarno na białym" skrytykowały również "Wiadomości" TVP. W serwisie informacyjnym odniesiono się nie tylko do formy "utrzymanej w klimacie grozy i sensacji", ale produkcji zarzucono także brak wiarygodności.
Aferą wokół Jana Pawła II jest oburzony także sam Lech Wałęsa. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla dość sceptycznie podchodzi do oskarżeń pod adresem Jana Pawła II i kardynała Sapiehy. Materiały zawarte w filmie reportera TVN 24 zostały bowiem w dużej mierze oparte na dokumentach Służby Bezpieczeństwa.
"Trzeba się przyjrzeć, jakimi argumentami się kierowali, by coś takiego rzucić. Wtedy to była walka, ale teraz? Te papiery były dawno, wiedzieli o tym i teraz to wyciągać? To jest ohydne" - powiedział w rozmowie z "Faktem" były prezydent.
Legendarny działacz "Solidarności" przypuszcza, że wszystkie materiały i zgromadzone informacje, które dziś oczerniają Jana Pawła II, mogą być niczym innym jak tylko efektem manipulatorskiego działania bezpieki. Gdańszczanin przekonał się na własnej skórze, jakich podstępów dopuszczali się funkcjonariusze SB:
"Ja nie wierzę esbekom, bo ja jestem wierny syn kościoła. Bezpieka walczyła z papieżem tak, jak i ze mną walczyła. Oczywiście na innych wysokościach i trochę inaczej" - tłumaczy. Przy okazji nawiązał do swojej historii:
"W moim przypadku im chodziło o to, aby mi poderwać autorytet, aby ludzie się ode mnie odłączyli. W związku z tym fabrykowali papiery i wysyłali do ludzi. Gdyby w tamtym czasie mi proponowano agenturalność, ja bym się zgodził. Bo ja byłem wtedy kozak. Ja bym się zgodził, aby wejść do środka i rozwalać ich od środka. Tylko mi nie proponowali, bo wiedzieli, że ja jestem taki, że nigdy mnie nikt nie przekupi" - opowiada Wałęsa dziennikarzom tabloidu.
Jak stwierdził polityk, to zapewne nie koniec afer z esbeckimi teczkami i możliwe, że w ciągu najbliższych lat wybuchną w związku z tym kolejne skandale polityczne:
"Oczywiście, że esbekom nie powinno się w nic wierzyć. Trzeba pamiętać, że oni walczą i to dosyć skutecznie. Esbeckie teczki będą jeszcze żyły, aż padnie ostatni z tego pokolenia" - podsumowuje.
Zobacz też:
Ida Nowakowska nie mogła milczeć w sprawie Jana Pawła II. Zmieściła wymowny wpis
Tomasz Terlikowski komentuje reportaż o Janie Pawle II. Mówi o usunięciu pomników
Paulina Młynarska: komentarz do reportażu "Franciszkańska 3". Zaskakujące słowa dziennikarki