Lech Wałęsa: Zostałem sponiewierany na lotnisku!
Lech Wałęsa (70 l.) nie będzie chyba najmilej wspominał swojej ostatniej podróży do Londynu...
W piątek w Londynie odbyła się brytyjska premiera filmu Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei".
Wygląda na to, że w promocję dzieła postanowił zaangażować się sam główny bohater.
Wraz z Robertem Więckiewiczem dumnie przechadzał się po czerwonym dywanie, zbierając pochwały i gratulacje od zgromadzonych na premierze widzów.
Cała wizyta byłaby pewnie wspaniałym wspomnieniem dla byłego prezydenta, gdyby nie przygody, które spotkały go podczas powrotu do kraju.
Okazuje się, że na lotnisku nie potraktowano Wałęsy najlepiej. Oczywiście od razu postanowił się poskarżyć.
"Zostałem kłamliwie i prowokacyjnie wystawiony prze Ambasadę Polską w Londynie i sponiewierany przez odprawę na lotnisku. Nigdy więcej do Londynu" - napisał w serwisie wykop.pl oburzony Lech.
O tajemniczy wpis Wałęsy portal zapytał ambasadora RP w Wielkiej Brytanii Witolda Sobkowa. Odpowiedział jedynie, że sprawa dotyczyła kontroli granicznej. "Niestety, nie zdradzamy szczegółów" - dodał.