Ledwie Krzan skrytykowała prowadzących PNŚ, a już jest odpowiedź Stockingera. Sytuacja staje się napięta
Atmosfera między prezenterami śniadaniówek TVP i TVN robi się coraz bardziej napięta. Najpierw Izabella Krzan, która zasili szeregi "Dzień dobry TVN" skrytykowała nowych prowadzących "Pytanie na śniadanie" zarzucając im "brak luzu". Teraz doczekała się zdecydowanej odpowiedzi Roberta Stockingera.
Izabella Krzan popularność zdobyła w teleturnieju TVP "Koło fortuny". Następnie została jedną z prowadzących "Pytanie na śniadanie", jej telewizyjnym partnerem był wówczas o wiele bardziej doświadczony Tomasz Kammel. Jednak pod koniec 2023 roku w TVP zaszły wielkie zmiany i szefowie PNŚ wymienili wszystkich prowadzących.
Krzan przeszła wówczas do internetowego kanału Krzysztofa Stanowskiego, jednak kilka tygodni temu rozstała się z yotubowym projektem i zasiliła szeregi "Dzień dobry TVN". W tym programie Krzan ma przygotowywać materiały dziennikarskie.
Ledwie gruchnęły doniesienia o przejściu Izy Krzan do TVN, a ta już zdążyła skrytykować prowadzących "Pytanie na śniadanie". Celebrytka zarzuciła im "brak luzu".
"Kiedyś wprowadzaliśmy trochę więcej luzu. Bardziej było na zabawnie, na śmiesznie" - wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
Na odpowiedź jednego z obecnych prowadzących PNŚ prezenterka nie musiała długo czekać. Głos w tej sprawie postanowił zabrać Robert Stockinger, który jeszcze do niedawna miał w DDTVN podobną fuchę do tej, którą teraz wykonywać będzie Krzan, a ze stacją z Wiertnicza rozstał się w nienajlepszych stosunkach. Syn Tomasza Stockingera zdecydowanie odpowiedział 30-latce.
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć trochę luzu w materiałach Izy Krzan – z przyjemnością je obejrzę! I życzę jej powodzenia w programach TVN" - podsumował prowadzący "Pytanie na śniadanie".
Swoją opinią w tej sprawie podzieliła się także Krystyna Sokołowska, która w tym roku dołączyła do redakcji śniadaniówki TVP.
"Trzeba pamiętać, że ten luz nie zawsze może być, bo bywają tematy bardzo poważne. (...) Kiedy możemy mieć luz, to wtedy ten luz się pojawia, ale kiedy trzeba, to zachowujemy spokój i powagę" - wyznała w wywiadzie dla Jastrząb Post.
Zobacz też:
Dopiero odeszła z TVN, a tu takie wieści. Zabrał głos ws. jej przyszłości w "Pytanie na śniadanie"
Wielka radość w domu Izabelli Krzan. Marzenie spełni się lada moment
