Był początek marca, gdy znienacka gruchnęły sensacyjne doniesienia o rozstaniu Sandry Kubickiej i Barona. Te wieści wywołały wielkie poruszenie, tym bardziej, że para dopiero co powitała na świecie synka. O kryzysie w ich związku media rozpisywały się od dawna, aż tu nagle wszystko się potwierdziło.
"W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. […] Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć, jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, by Leonard miał dwóch rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć" -napisała modelka w mediach społecznościowych.
Ledwie Kubicka spakowała walizki, a już takie doniesienia o Baronie. To nie były plotki
Dziś informowaliśmy o tym, że Sandra Kubicka postanowiła odpocząć po ciężkim w jej życiu okresie, spakowała walizki, zabrała synka i poleciała z nim do Dubaju.
"Dubai! Pokażę ci cały świat, synku. Przed nami 11. lot Leosia (poza brzuszkiem)" - napisała na Instagramie.
W podróż modelka nie wybrała się sama. Niestety, tym razem nie towarzyszy jej Baron, lecz mama Grażyna.
"Grace szczęśliwa, bo leci do wymarzonego Dubaju z wnukiem" - ogłosiła na Instastories Kubicka.
Baron w tym czasie także nie próżnuje. Muzyk i juror "The Voice of Poland" pokazał się w mediach społecznościowych w towarzystwie innej kobiety i oficjalnie ogłosił tym samym potwierdzając krążące doniesienia.
"Jedyne takie wydarzenie na mapie całej Europy. Połączymy dla was ceremonię dźwiękiem, którego mamy tutaj masę z..." - zapowiedział celebryta.
Gitarzysta Afromental wrzucił filmik, a wokół niego pojawiły się kryształy i różnego rodzaju instrumenty. Jak się okazuje tajemnicza kobieta nazywa siebie Sylwia Crystals.
Już niedługo z pewnością poznamy więcej szczegółów. Wszystko wskazuje na to, że szykuje się nowe artystyczne przedsięwzięcie.
Nieznane fakty z przeszłości Barona
Całkiem niedawno okazało się, że Baron jest człowiekiem wielu talentów. Podczas jednego z odcinków "The Voice Kids" były Sandry Kubickiej wyjawił, że kiedyś trudził się budowlanką.
"Powiem ci coś z personalnego życia, jeździłem jakieś 15 lat temu do Oslo, jako polski nieprofesjonalny, profesjonalny robotnik od wszystkiego. Malowałem domy, różne rzeczy robiliśmy. Zbierałem na wzmacniacz do gitary" - opowiedział artysta na antenie.
To wyznanie wywołało wielkie poruszenie wśród fanów muzyka.
Zobacz też:
Ledwie Kubicka rozstała się z Baronem, a już takie doniesienia. Trafił w czuły punkt
