Reklama
Reklama

Ledwie minął rok od ślubu Borkowskiego, a tu takie doniesienia. Żona ogłosiła: "koniec"

O Jacku Borkowskim głośno ostatnio było głównie za sprawą jego problemów zdrowotnych. Na szczęście aktor szybko wrócił do domu i mógł liczyć na czułą opiekę ukochanej żony. Jolanta Borkowska dbała o męża, a kadrami ze wspólnego spędzania czasu chętnie dzieliła się w mediach społecznościowych. Teraz nagle ogłosiła "koniec", możemy się więc domyślać, że aktor wrócił pełnej sprawności.

Jacek Borkowski poślubił Jolantę dwukrotnie

Jacek Borkowski i Jolanta (dawniej Popławska) zapałali do siebie uczuciem już od pierwszego spojrzenia. Gwiazdor poznał kobietę w sierpniu, podczas jednego ze swoich koncertów w Krakowie, a już w grudniu ślubował jej miłość w urzędzie stanu cywilnego. Wyszedł bowiem z konkretnego założenia:

"A na co ja mam czekać?! Ile mi jeszcze tego życia zostało? Mam spędzać je sam i w niepewności? To nie dla mnie. Spotkałem kobietę idealną i szybko się oświadczyłem" - przyznał bez ogródek w rozmowie z Super Expressem.

Reklama

Zakochani od początku przyznawali, że marzy im się jeszcze ceremonia przed ołtarzem. Wielokrotnie zmieniali plany, miejsce i termin, a ostatecznie postawili na skromną uroczystość bez wesela.

"Nie chcieliśmy robić wesela. Uznaliśmy, że to by było nie na miejscu, choćby z powodu dramatu, który rozgrywa się teraz na południu  Polski (...)" - zdradził gwiazdor "Klanu" w rozmowie z portalem Shownews.

Młoda żona Jacka Borkowskiego zaskoczyła wyznaniem. "Koniec"

Teraz, kiedy gwiazdor nieco podupadł na zdrowiu, ukochana żona była dla niego nieocenionym oparciem. Jolanta troskliwie dbała o jego dobrostan, chętnie gotowała jego ulubione potrawy i dotrzymywała towarzystwa. Nie zapominała przy tym o fanach aktora, więc co jakiś czas dzieliła się kadrami ze wspólnego życia w swoich mediach społecznościowych.

Jej sobotnia publikacja może jednak wywołać spory niepokój wśród internautów. Żona Jacka Borkowskiego nagle ogłosiła "koniec". Na instagramowym profilu Jolanty ukazało się krótkie nagranie, na którym prezentuje swoje wdzięki w lustrze. Opatrzyła je wymownym podpisem:

"Złożyłam wypowiedzenie. The end" - czytamy.

Wszystkich zmartwionych od razu uspokajamy. Jolanta i Jacek słyną ze swojego poczucia humoru i dystansu do otaczającej ich rzeczywistości. Wypowiedzenie i koniec w opisie Jolanty oznaczają zapewne nic innego, jak koniec całodobowej opieki nad mężem, który najpewniej powrócił już do pełni sił.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz także:

Ledwie Jacek Borkowski wrócił do domu, a tu takie wieści. Młoda żona nagle ogłosiła

Nowe doniesienia w sprawie Borkowskiego. Aktor pilnie trafił do szpitala. Nie mógł zwlekać

Dopiero obchodzili pierwszą rocznicę ślubu. Przykre wieści z domu Borkowskiego

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Borkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy