Ledwie Nawrocka została pierwszą damą, a już takie doniesienia. Ekspertka mówi wprost [POMPONIK EXCLUSIVE]
Stało się. To właśnie dzisiaj Marta Nawrocka oficjalnie objęła funkcję pierwszej damy. Podczas zaprzysiężenia skupiła na sobie całą uwagę. Nie sposób było oderwać wzroku od kreacji, którą dobrała na tę okazję. 39-latka postawiła na niebanalny krój i kolor, który idealnie współgrał z jej urodą. Co na ten temat mówią eksperci? Pomponik poprosił o komentarz Ewę Rubasińską-Ianiro, kreatorkę wizerunku i stylistkę gwiazd.
To już oficjalne. W środę, 6 sierpnia, Marta Nawrocka oficjalnie objęła funkcję pierwszej damy. Podczas oficjalnego zaprzysiężenia swojego męża zaprezentowała się w dopasowanym komplecie, który przyciągał uwagę nietuzinkowym krojem. Jak wypadła? Pomponik poprosił o komentarz kreatorkę wizerunku i stylistkę gwiazd, Ewę Rubasińską-Ianiro.
"Pierwsze wyjście nowej pierwszej damy to nie tylko debiut na politycznym czerwonym dywanie, ale i... natychmiastowy modowy egzamin. Nie ma co się oszukiwać, rankingi w głowach widzów powstają szybciej niż migają flesze aparatów. Porównania z Agatą Dudą? Oczywiste. Z Jolantą Kwaśniewską, ikoną szyku? Nieuniknione. Nawet Anna Komorowska ze swoim spokojnym, niepretensjonalnym stylem nagle staje się punktem odniesienia" - przyznała ekspertka.
Ewa Rubasińska-Ianiro w rozmowie z Pomponikiem podkreśla, że nowa pierwsza dama ma doskonałe wyczucie stylu i potrafi ubrać się stosownie do okazji. Na uwagę zasługuje zwłaszcza kolor stylizacji wybranej przez Martę Nawrocką. Nie wszystko jest jednak idealne.
"Ten niebieski podkreślił urodę Nawrockiej i dodał świeżości całej scenie. Problem? Tkanina. Przy tak dopasowanych fasonach potrzebujemy szlachetniejszej tkaniny gładkiego, trzymającego formę. Tutaj niestety każda fałdka i marszczenie od razu rzucały się w oczy. Za szerokie rękawy, marszczące się szwy pod pachami, spódnica, która przy chodzeniu lekko 'podciągała się' do góry lista technicznych błędów jest długa, ale... to wszystko do poprawienia" - tłumaczy stylistka.
Ewa Rubasińska-Ianiro odniosła się także do stylu poprzednich pierwszych dam.
"I powiedzmy sobie szczerze: na tle poprzedniczek Nawrocka wypadła zaskakująco dobrze jak na debiutantkę. Zwłaszcza że fryzura, makijaż i dodatki ratowały sytuację i dodawały całości paryskiego sznytu rodem z Brigitte Macron" - powiedziała w rozmowie z naszym serwisem.
Potwierdziły się doniesienia ws. Marty Nawrockiej. Ekspertka modowa przyznaje, że dzisiejsza stylizacja pierwszej damy to mocny start. Rubasińska-Ianiro jest zdania, że błękitny komplet ze stójką to bardzo obiecujący początek.
"Czy było idealnie? Nie. Czy było obiecująco? Tak i to bardzo. A jeśli już dziś wygląda tak dobrze, to co będzie, gdy skorzysta z pomocy najlepszych stylistów? Przy tej bazie możemy spodziewać się, że w kolejnych odsłonach Marta Nawrocka pokaże pazur... i może nawet wyjdzie z cienia swoich poprzedniczek. Bo w końcu, jak mówi dyplomatyczna zasada dress code’u to pierwsze wrażenie otwiera drzwi, ale to własny styl pozwala w nich zostać" - podsumowała.
Zobacz także:
Agata Duda robi miejsce Marcie Nawrockiej i przerywa milczenie. Takie słowa na sam koniec
Za chwilę wielki dzień Nawrockiej, a teraz takie doniesienia ws. syna. Już odniósł sukces
Nawrocka zostanie pierwszą damą za dwa dni, a tu takie wieści. Ogłosiła w niedzielę