Ledwie Woźniak-Starak przejęła spadek po mężu, a tu takie wieści. Poruszenie na całą Polskę
Agnieszka Woźniak-Starak ma ostatnio bardzo intensywny czas. Sporo dzieje się w jej życiu, o czym media donoszą już od jakiegoś czasu. Teraz jeden z tabloidów przekazał kolejne zaskakujące wieści dotyczące gwiazdy TVN i wdowy po miliarderze. Oto co się okazało...
Agnieszka Woźniak-Starak długo nie mogła podnieść się po ogromnej tragedii, która ja spotkała. Tragiczną śmiercią jej męża Piotra żyła cała Polska.
Świat gwiazdy w jednej chwili runął jak domek z kart, gdy potwierdziły się najgorsze wieści. Czas jednak leczy rany i po pewnym czasie wdowa zaczęła wracać do życia zawodowego.
Jakiś czas temu media donosiły nawet o zmianach w jej życiu uczuciowym, ale sama zainteresowana nigdy nie odniosła się do plotek o jej nowym adoratorze.
Zbiegło się to w czasie z doniesieniami dotyczącymi spadku po jej zmarłym mężu, który wszak zostawił ogromny majątek. Wyliczano, że syn miliarderów posiadał liczne luksusowe samochody, dzieła sztuki, wiele nieruchomości, w tym apartament na Manhattanie o wartości 30 milionów złotych.
Młody producent nie zostawił testamentu, a do tego wraz z żoną miał podpisaną intercyzę, ale jej zapis dotyczył tylko rozwodu. Teściowie gwiazdy najwyraźniej nie zamierzali tego podważać.
"Co prawda dziennikarka i jej mąż podpisali przed ślubem intercyzę, ale miała ona obowiązywać jedynie w przypadku rozwodu. Woźniak-Starak nie pozostawił po sobie testamentu, który stanowiłby inaczej, zatem dziennikarka odziedziczyła po mężu pokaźny spadek, w tym wspomniany wcześniej apartament" - donosił portal Show News.
Jak jednak donosi "Super Express", Agnieszka "nie spoczęła na laurach", choć mogłaby żyć już tylko z samych odsetek. Świetnie się jej wiedzie w TVN, a to nie koniec. Ostatnio na jej konto wpłynęła naprawdę imponująca sumka.
"Dziennikarka jest nie tylko mądra, ale i piękna, a do tego ma ogromną klasę i świetny styl. Jest więc łakomym kąskiem dla reklamodawców. Właśnie została twarzą ekskluzywnego sklepu internetowego, w którym można znaleźć wyselekcjonowane suplementy diety, luksusowe kosmetyki, perfumy i produkty poprawiające samopoczucie dla kobiet, mężczyzn oraz dzieci" - donosi tabloid.
Z informacji "Super Expressu" wynika, że zgarnęła za to "nawet pół miliona złotych"!
"Dzięki kampanii Agnieszka może promować zdrowy styl życia, a na tym bardzo jej zależy. W materiałach prasowych chciała poruszyć też sprawę losu zwierząt" - zdradza informatorka gazety.
Zobacz też:
Dantejskie sceny w studiu "Dzień Dobry TVN". Walka na miecze to dopiero początek
Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga pokłóciły się na wizji. Żadna nie chciała odpuścić