Ledwo co przeszedł do TVN-u, a takie słowa. Maciej Dowbor już tego nie ukrywa
Maciej Dowbor niedawno dołączył do TVN-u, gdzie prowadzi m.in. programy "Dzień dobry TVN" oraz "You Can Dance". Dowbor, z perspektywy czasu, wyraża ogromne zadowolenie i wdzięczność za możliwość pracy w dwóch największych stacjach telewizyjnych w Polsce. W najnowszym wywiadzie zaznaczył, że mimo zmiany pracodawcy zachowuje pozytywne relacje z byłymi współpracownikami z Polsatu.
Maciej Dowbor przez lata był związany z Polsatem. W połowie ubiegłego roku ogłosił jednak, że przeszedł do TVN-u. W konkurencyjnej stacji zadebiutował jako gospodarz "Dzień dobry TVN" oraz prowadzący "You Can Dance".
Jak z perspektywy czasu Maciej Dowbor zapatruje się na tę decyzję? Syn Katarzyny Dowbor w rozmowie z Plejadą zaznaczył wdzięczność za możliwość pracy w dwóch prestiżowych stacjach.
"Jestem w ogóle bardzo szczęśliwy i bardzo wdzięczny losowi, że miałem szansę pracować w dwóch największych prywatnych stacjach w kraju, które kreują trendy telewizyjne i związane z show-biznesem w Polsce. Czy to się nie da porównać? Te telewizje są w jakimś sensie do siebie podobne. Zresztą przy wielu projektach pracuje się z tymi samymi ludźmi, bo przecież tego typu programy bardzo często są obsługiwane częściowo przez firmy zewnętrzne. Bardzo dobrze się znam z realizatorem z różnych projektów, z częścią operatorów się znam, z częścią ekipy się znam. Część choreografów w tym programie to osoby, które ze mną pracowały przy 'Twoja Twarz Brzmi Znajomo'. Siłą rzeczy to nie jest tak, że przeszedłem do nowego środowiska" - zaczął Dowbor.
W rozmowie z portalem Dowbor podkreślił, jak wiele zawdzięcza telewizji Polsat. Do dziś ma mieć kontakt z byłymi współpracownikami.
"Nigdy w życiu złego słowa nie powiem na pracę w Polsacie. Byłem tam bardzo szczęśliwy i mam wielu ludzi, z którymi bardzo mam bliskie relacje po dziś dzień. Jesteśmy w kontakcie, wiadomo, że nie rozmawiamy o wrażliwych danych, bo to byłoby nieprofesjonalne. Miałem wspaniały czas, otrzymałem gigantyczną szansę. Nie byłbym dzisiaj w tym miejscu, w którym jestem, gdyby nie to, że 20 lat temu parę osób stamtąd postawiło na mnie, dało mi szansę rozwijać się zarówno jako dziennikarz, jak i prowadzący. Mogłem robić show, duże koncerty, festiwale, robić programy, koprodukcje międzynarodowe" - mówił.
Dowbor wprost wyjawił, że o telewizji Polsat myśli tylko pozytywnie.
"Nikt nigdy nie zmusi mnie do tego, ani nie namówi mnie do tego, żebym psioczył na moją poprzednią firmę, bo myślę, że odszedłem stamtąd w dobrych relacjach i nie mam powodów, żeby na coś narzekać. Jak w każdej pracy, są lepsze i gorsze dni, są lepsze i gorsze miesiące, lepsze i gorsze sezony, to taka robota" - przyznał.
Dlaczego więc Dowbor podjął decyzję o podjęciu nowej pracy? Jak sam przyznaje, chciał spróbować czegoś nowego.
"Rwało mnie do czegoś nowego - wtedy pojawiła się ta propozycja. Nie ukrywam, że ten ostatni rok był jednym ze szczęśliwszych w moim życiu, bo właśnie złapałem nową energię - znowu czułem, że robię coś nowego - 'You Can Dance', zupełnie inny format, jeśli chodzi właśnie o to prowadzenie solo, 'Dzień dobry TVN' - zawsze marzyłem o tym, żeby robić poranną telewizję - tam nie zawsze się to udawało (...)" - skwitował.
Zobacz też:
To nie były plotki o Koroniewskiej i Dowborze. "Znajdujemy się na życiowym zakręcie"
Koroniewska i Dowbor wdrożyli niecny plan. Wszystko wyjaśniło się na dwie godziny przed