Ledwo co wkroczyła na salony, a tu takie słowa córki Golca. "Nie wyobrażam sobie"
Maja Golec, córka jednego z założycieli Golec uOrkiestra, rozpoczyna swoją drogę w świecie muzyki. Wschodząca gwiazda udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o dorastaniu w domu znanych rodziców.
Maja Golec znienacka wkroczyła w świat polskiego show-biznesu. Córka jednego z założycieli kultowej grupy Golec uOrkiestra już od najmłodszych lat marzyła, aby zostać gwiazdą. 21-latka ma w planach rozpocząć muzyczną karierę. W niedawnym wywiadzie z portalem tvn.pl wyjaśniła, czy planuje odciąć się od znanych rodziców.
Maja Golec ma świadomość, że gdyby nie jej rodzice, nie byłaby w miejscu, w którym jest teraz. 21-latka czuje ogromną wdzięczność za to, że mogła czerpać i uczyć się od członków swojej rodziny.
"Szczerze mówiąc, ten temat się pojawia i te pytania padają częsta. To jest mój wujek, mój tata, moja najbliższa rodzina, są w branży wiele lat, pracowali wiele lat na to, co teraz mają, jaką muzykę tworzą, jakich mają ludzi wokół, którzy ich słuchają i wspierają bardzo długo. Ja dzięki temu mogę poznać ten świat z innej perspektywy, mogę się poradzić, to jest dla mnie wyjątkowe, jestem dumna, że mogę czerpać od osób, które tyle lat już to robią" - przyznała.
Z tego powodu Maja Golec nie wyobraża sobie, aby mogłaby się po prostu "odciąć" od znanych rodziców.
"Ja dopiero stawiam moje pierwsze kroki, nie wyobrażam sobie, że mogłabym odciąć się od mojego taty, wujka, cioci. Po prostu to jest moja rodzina" - przyznała bez ogródek Maja Golec.
Córka Golca w tym samym wywiadzie mówiła, że od najmłodszych lat czuła, że muzyka to droga, którą chciałaby iść w przyszłości.
"Wydaje mi się, że od najmłodszych lat czułam, że to jest moja droga i że chcę iść w tę stronę. Nie znałam niczego innego, bo od najmłodszych lat ta muzyka, ten świat artystyczny był mi bliski, więc to dla mnie było takie naturalne, że ja chciałabym pójść w tę stronę, że ta muzyka to jest moja pasja, moja miłość i po prostu też to moje życie gdzieś mnie tak nauczyło, jak z tą muzyką żyć, jak to wygląda po prostu" - wyjawia.
Maja Golec ceni sobie opinie swoich rodziców ws. własnej twórczości. Z tego powodu chętnie dzieli się z nimi nowymi piosenkami.
"Myślę, że dzielę się tym, pokazuję to, chcę się tym dzielić. Z tatą rozmawiam o tych utworach, pokazuję mu wszystkie jakieś tam nowości, bo po prostu cenię też ich rady. Mają tyle już lat w branży. Mają po prostu doświadczenie i oni absolutnie mi nie mówią nie, to jest niedobre, tego nie powinnaś wypuszczać, tylko raczej mówią o, fajne, ciekawe, a może spróbuj w taki sposób. To są raczej takie rady, jakie daje rodzic. Wspierają mnie w tym mocno i chcę się tym z nimi dzielić. Chcę, żeby to widzieli" - skwitowała wschodząca gwiazda we wspomnianym wywiadzie.
Zobacz też:
Edyta Golec spakowała walizki i rusza w nieznane. Ma dylemat co do męża
Edyta Golec już tego nie ukrywa. "To jest dla mnie najtrudniejszy moment"
Ledwie Golcowie obchodzili urodziny, a już takie wieści. Są wdzięczni
