Ledwo ogłosili zmiany w "PnŚ", a tu takie słowa Stockingera. "Nikt mi nie powiedział"
Robert Stockinger ujawnił kulisy pracy w branży medialnej w kontekście zmian prowadzących "Pytanie na śniadanie". Mimo że Tomasz Tylicki i Katarzyna Pakosińska opuszczają show, Stockinger podkreśla, że nie przewidywał takiego obrotu spraw. Tymczasem Anna Lewandowska i Łukasz Kadziewicz wkrótce zadebiutują jako nowi prowadzący.
Niedawno w mediach gruchnęła wiadomość o zmianach w śniadaniówce Telewizji Polskiej. Tomasz Tylicki i Katarzyna Pakosińska nie będą już prowadzili "Pytania na śniadanie". Nowymi gospodarzami programu będą Ania Lewandowska i Łukasz Kadziewicz. Zmiany w składzie porannego show ocenił Robert Stockinger.
Robert Stockinger wyjawił na łamach Jastrząb Post, że nie zdawał sobie sprawy z planów Telewizji Polskiej. Niespodziewanie przytoczył radę, jaką usłyszał od Doroty Wellman, która od lat występuje z Marcinem Prokopem w "Dzień dobry TVN".
"Miałem pewne podejrzenie, że może będzie jakaś zmiana, ale te podejrzenia mamy ciągle, bo to nie są tylko zmiany w TVP, ale w ogóle na rynku. Nikt mi nie powiedział o tym, że będzie zmiana i kto będzie tą nową parą. (...) W tej branży nie ma nic stałego. Dorota Wellman już kiedyś mi powiedziała, że zawsze jest spakowana, że w każdej chwili może się pożegnać z pracą. To jest najlepsza lekcja tego, że też powinienem być spakowany i każdy powinien wiedzieć, że w każdej chwili może zmienić pracę. Taki to jest trudny kawałek chleba pod tym względem, ale robiąc to, musimy mieć tego świadomość" - przyznał.
Choć zmiany na rynku pracy są nieuchronne, Robert Stockinger stara się nie myśleć o ewentualnych roszadach w jego życiu zawodowym. Na ten moment czuje się spełniony i nie wybiega za bardzo w przyszłość.
"Bardzo się cieszę, kiedy mogę się przygotować, mogę pojechać, mogę poprowadzić ten program, mogę zejść z anteny i mieć czystą satysfakcję, że zrobiłem to tak, jak chciałem. Cieszę się tym, co jest teraz, nie wybiegam do przodu myślami ani tym, co będzie za miesiąc czy kilka lat. 'Tu i teraz' jest super i bardzo się z tego cieszę" - powiedział Stockinger.
Tymczasem Anna Lewandowska i Łukasz Kadziewicz powitają widzów TVP w specjalnym świąteczny wydaniu "Pytania na śniadanie", które zostanie wyemitowane w środę.
"To jest spełnienie marzeń. To jest mnóstwo ekscytacji, też ogromna wdzięczność za to, że dostałam taką szansę, że dostałam awans i dołączam do grona prowadzących 'Pytania na śniadanie' razem z Łukaszem Kadziewiczem. Ja i Łukasz nie możemy się doczekać. Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć super duet, z którym widzowie będą chcieli po prostu spędzać poranki, z którym będą chcieli się budzić" - mówiła Anna Lewandowska w Plejadzie.
Zobacz też:
Dominika i Rafał z "Rolnik szuka żony" oficjalnie ogłosili to w TVP. Już odliczają czas
Anna Król i Zbigniew Zamróz z "Sanatorium miłości" biorą ślub. Podali datę
Katarzyna Pakosińska zwolniona z "Pytanie na śniadanie". To koniec