Legenda polskiej sceny uderza w Sanah. Padły zaskakujące słowa
Sanah z każdym kolejnym rokiem osiąga coraz to większe sukcesy i poszerza grono swoich odbiorców. Piosenkarka z łatwością podbiła serca młodych ludzi, którzy tłumnie chadzają na jej koncerty. Chociaż wiele osób docenia jej przeboje, próżno wśród nich szukać Krzysztofa Materny. Aż trudno uwierzyć, jak satyryk ocenia Sanah.
Krzysztof Materna spędził na scenie dziesiątki lat, prezentując publiczności rozmaite satyry. W pracy scenicznej często spotykał się z Wojciechem Mannem, z którym wspólnie tworzyli niezapomniane projekty. Ich przyjaźń zdołała przetrwać, choć panowie na jakiś czas zrezygnowali z duetu. Od pewnego czasu prowadzą jednak wspólnie podcast "Dziady z Szuflady".
Z tego tytułu Kuba Wojewódzkii ściągnął Maternę do swojego programu. Pociągnął go za język w sprawie przedsięwzięcia, ale na tym nie poprzestał. W końcu zaskoczył go pytaniem o młodych wokalistów. I tu padły zaskakujące słowa.
Kuba Wojewódzki, goszcząc na kanapie Krzysztofa Maternę, postanowił skonfrontować go z opinią, że obydwaj razem z Wojciechem Mannem nie potrafią docenić artystów, którzy obecnie kształtują gust polskiej młodzieży.
Satyryk stwierdził jednak, że tak jak wielu ludzi, docenia tylko to, co uważa za stworzone w dobrym guście.
"Mogę to uczciwie, szczerze, wobec bardzo młodych ludzi, no i niestety ciebie, powiedzieć, że uwielbiam Dawida Podsiadłę" - zwrócił się w żartobliwy sposób do prowadzącego.
Wojewódzki szybko podchwycił temat, napędzany okrzykami zachwytu ze strony publiczności i zapytał gościa, jacy artyści jeszcze zdołali zaskarbić sobie jego szacunek.
"Chcę jeszcze powiedzieć, że bardzo lubię Quebo, Taco Hemingwaya" - dodał Krzysztof Materna.
Pomimo otwartości na nowe i entuzjazmu wobec tak różnych twórców, którzy obecnie podbijają serca młodzieży, Materna nie zdołał przekonać się do Sanah.
"Nie rozumiem Sanah na przykład. Nie rozumiem, bo poza Szymborską nie rozumiem, o czym ona śpiewa" - otwarcie powiedział.
Jego stwierdzenie nie spotkało się z przychylnym odbiorem publiczności. Zamiast gromkich braw, dało się słyszeć jedynie pojedyncze oklaski.
Materna nie wyjaśnił jednak, czy ma problem ze zrozumieniem słów utworu czy jej ogólnej konwencji twórczej. Nie wskazał też żadnych szczegółów, które mogłyby przemawiać na niekorzyść Sanah. Prezenter TVN szybko stanął jednak w obronie młodej gwiazdy i wspomniał o tym, że Zuzanna podjęła się odważnej próby zinterpretowania dzieła noblistki, ale również innych równie ważnych pisarzy i poetów np. Edgara Allana Poe. Przy okazji konfrontowania Materny z tym tematem, stało się jasne, że aktor "tym bardziej" nie rozumie Sanah.
Zobacz też:
"Uczta Sanah" w śmietniku. Żabka reaguje na aferę
Fani oburzeni postawą Sanah. Nie tego spodziewali się po słynnej piosenkarce
Sanah ogłosiła kolejne terminy koncertów. Zapowiedziała też kolejne niespodzianki