Reklama
Reklama

Lenska zamieściła przejmujący wpis. Mija 6 lat, odkąd jej życie całkowicie się zmieniło

Alżbeta Lenska (42 l.) wciąż świetnie pamięta, jak 16 maja 2018 roku znalazła się w zawieszeniu między życiem a śmiercią. Gdyby nie szybka interwencja męża i błyskawicznie podjęta przez lekarzy decyzja o operacji, różnie mogłoby być...

Alżbieta Lenska 16 maja 2018 roku, jak zwykle, przyszła do pracy w Teatrze Komedia na warszawskim Żoliborzu, gdzie grała w spektaklu „Kontrabanda”. Tego dnia dokuczał jej ból głowy, jednak aktorka miała nadzieję, że sam przejdzie. 

Kiedy, czekając za kulisami na swoją scenę, nagle bez przytomności osunęła się na podłogę, jej mąż, Rafał Cieszyński, który grał w tym samym przedstawieniu, natychmiast wezwał karetkę

Reklama

Alżbeta Lenska dostała szansę na drugie życie

W szpitalu okazało się, że w głowie aktorki pękł niezdiagnozowany wcześniej tętniak. Tego samego dnia trafiła na stół operacyjny….

Od tamtej pory w każdą rocznicę dnia, który wywrócił jej świat do góry nogami,  Lenska publikuje wpis, w którym dziękuje za swoje drugie życie.  W tym roku zamieściła na Instagramie przejmującą refleksję:

"Dzisiaj mija 6 lat, odkąd mój świat na chwilę się zatrzymał… Bez pytania, negocjacji, bez ostrzeżenia rozłożył mnie na łopatki… Miałam niesamowicie dużo szczęście i wiem, że dostałam w prezencie drugie życie i czas tutaj na ziemi".


Alżbeta Lenska: ten dzień zmienił wszystko

Gdy Lenska trafiła na stół operacyjny, miała zaledwie 37. Jej mąż, Rafał Cieszyński zamieścił wtedy na Instagramie wpis, w którym przepraszał w imieniu żony za jej nieobecność w mediach społecznościowych, wyjaśniając, że właśnie przeszła operacje mózgu. 

Ta informacja wywołała zrozumiałe poruszenie. Posypały się pytania, co było powodem przeprowadzenia tak poważnej operacji u tak młodej osoby. Lenska po usunięciu tętniaka wróciła do zdrowia, jednak, jak daje do zrozumienia w swoim najnowszym wpisie, chce pamiętać o tym, co ją spotkało i każdego dnia doceniać otrzymaną od losu szansę:

"I tak, jak na początku byłam wręcz wulkanem energii — tak człowiek po operacji mózgu i blizną na głowie działał jak na haju z wiecznym uśmiechem, to gdzieś po drodze zaczęłam zapominać o tym co mnie spotkało i wchodzić na stare „tryby”… Praca, obowiązki, „ogarnianie” całego świata znowu mnie tak wciągnęło, że mój kochany mózg daje momentami znać — hej zwolnij, nie pamiętasz już o mnie?”.

Nowy projekt Alżbety Lenskiej

Od operacji Lenskiej minęło 6 lat. Aktorka odzyskała pełną sprawność, z czasem wróciła do dawnej aktywności, a włosy odrosły i zasłoniły bliznę na jej głowie. Wciąż jednak to, co się stało, nie daje jej spokoju. 

Aktualnie pracuje nad projektem „Społeczność Szczęśliwego Mózgu”. Chce propagować wiedzę na temat funkcjonowanie kluczowego dla ludzi organu i przekonywać o znaczeniu badań profilaktycznych. Z tętniakami mózgu jest bowiem taki problem, że o ich istnieniu pacjent często dowiaduje się dopiero, gdy pękną. Jak zapowiada Lenska:

"W czerwcu tego roku planujemy podzielić się z Wami efektami pracy nad HAPPY BRAIN SOCIETY — mam nadzieję, że będziecie z nami. Pięknego dnia Wam życzę i pamiętajcie o sobie i swoim "centrum dowodzenia". Woda, spacer i relaks to ponoć najlepsza tabletka na szczęśliwy mózg, którą można przetestować bez konsultacji z lekarzem".

Zobacz też:

Lenska wcale nie chciała wyjść za Cieszyńskiego. Do ożenku przekonała ją koleżanka

Lenska i Cieszyński wspólnie pokonali życiowe przeszkody. Dziś świętują ważne wydarzenie. Spływają gratulacje

Alżbeta Lenska szczerze o swoim życiu po chorobie. Wiele się zmieniło!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Alżbeta Lenska | Rafał Cieszyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy