Leo Messi jak Robert Lewandowski! Argentyńczyk skopiował polskiego piłkarza
Uważany za jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów - Leo Messi (35 l.) - spełnił kolejne swoje marzenie i w niedzielę zdobył nareszcie upragniony tytuł mistrza świata. Świętowanie trwało bardzo długo i będzie trwać jeszcze trochę. Jak wynika z najnowszych fotografii - kapitan reprezentacji Argentyny nie rozstaje się ze zdobytym trofeum nawet na chwilę!
To były wyjątkowe chwile nie tylko dla piłkarzy, ale także dla kibiców. W niedzielę 18 grudnia reprezentacja Argentyny zdobyła swoje trzecie mistrzostwo świata w piłce nożnej, wygrywając turniej w Katarze. Naprzeciwko nim stanęli rozpędzeni Francuzi. "Trójkolorowi" mieli ambicje obronić tytuł, który udało im się wywalczyć cztery lata temu. Niestety tym razem musieli uznać wyższość swoich rywali.
Choć nie było to łatwe zadanie, podopieczni Lionela Scaloniego w końcu odnieśli upragnione zwycięstwo. Mecz przerodził się we wspaniałe widowisko: po 80 minutach przytłaczającej dominacji Argentyny, Francuzi niespodziewanie wrócili do gry. Nieustępliwy Kylian Mbappe trafił do bramki przeciwników dwa razy w ciągu zaledwie 97 sekund i tym samym doprowadził do remisu.
W ciągu dodatkowych 30 minut kibice znów ujrzeli dwa gole, które jednak nie przyniosły rozstrzygnięcia. O tym, kto zostanie mistrzem świata musiały zdecydować rzuty karne. W jedenastkach lepsi okazali się ""Albiceleste", którzy poprzedni mundial zwyciężyli w 1986 roku.
Bohaterem reprezentacji Argentyny został, nie kto inny, jak tylko Leo Messi. W tym momencie piłkarz zdobył już niemal wszystko, co jest do zdobycia we współczesnym futbolu. Nic dziwnego, że nie posiada się z radości - tak samo jak jego kibice.
Argentyńscy piłkarze wrócili już do kraju, gdzie fetują zwycięstwo wraz z rodakami. Z lotniska zawodnicy wracali specjalnym autobusem z odkrytym dachem.