Leonardo DiCaprio i Kate Winslet przyłapani na branżowej imprezie. Nie szczędzili sobie miłych gestów
Leonardo DiCaprio i Kate Winslet od początku swojej znajomości podejrzewani byli o romans. Chociaż sami zainteresowani zawsze utrzymywali, że łączy ich jedynie przyjaźń, media nie dawały im spokoju, a fani i dziennikarze doszukiwali się sygnałów sugerujących, że pomiędzy gwiazdami "Titanica" narodziło się uczucie. Ostatnio 50-latek i młodsza od niego aktorka znów pojawili się razem. Czy tym razem także podsycą wyobraźnię opinii publicznej?
Leonardo DiCaprio i Kate Winslet poznali się niemal trzy dekady temu na planie hitowego filmu "Titanic" w reżyserii Jamesa Camerona. Oboje mieli nieco ponad dwadzieścia lat i tak naprawdę zaczynali dopiero wielką hollywoodzką karierę.
Ich ekranowy romans pomiędzy postaciami był zagrany tak sugestywnie, że w mediach od razu pojawiły się plotki o tym, że para ma się ku sobie również w prawdziwym życiu.
Z czasem do sprawy odnieśli się sami zainteresowani, którzy zapewniali o dobrej relacji, jednak zawsze twierdzili, że nigdy nie łączyło ich nic więcej poza przyjaźnią.
Ponad dwadzieścia lat później Leonardo i Kate znów spotkali się na planie. W filmie "Revolutionary Road" zagrali małżeństwo, ale o romansie nie mogło być mowy - Winslet była wtedy żoną reżysera Sama Mendesa, który stanął za kamerą.
Co ciekawe, gdy odbierała Złotego Globa za rolę w produkcji swojego wybranka, trzymając statuetkę, podziękowała najpierw słynnemu aktorowi.
"Leo, nie umiem opisać słowami, jak bardzo cię kocham i kochałam przez te wszystkie lata" - można było usłyszeć.
Nic dziwnego, że dziennikarze znów zaczęli podejrzewać parę o bliską relację.
"Wyznała mu miłość na scenie, a wszystkiemu przyglądał się małżonek" - pisały amerykańskie media.
Przez kolejne lata przyjaźń pomiędzy 50-latkiem młodszą od niego o rok koleżanką z branży wciąż się umacniała - gwiazdor "Infiltracji" zawsze wspierał artystkę w trudnych chwilach.
Ostatnio para, która zasłynęła kreacjami w "Titanicu" znów pokazała się razem. Leonardo DiCaprio i Kate Winslet pojawili się na specjalnym pokazie filmu "Lee" w którym aktorka zagrała główną rolę.
Oboje chętnie pozowali do zdjęć i nie opuszczali siebie na krok. Na czerwonym dywanie w Harmony Gold w kinie Los Angeles nie zabrakło pomiędzy nimi również miłych i serdecznych gestów, które potwierdzają to, że pomimo upływu lat gwiazdy Hollywood wciąż są ze sobą bardzo blisko.
Zobacz też:
Katarzyna Bosacka opowiada o życiu po rozwodzie. Tak radzi sobie na rynku pracy
Joanna Krupa potwierdziła, że spędzi święta z byłym mężem. Ma powód
Doda gorzko skomentowała rozstanie Kaczorowskiej i Peli. Nie ma wątpliwości
