Łepkowska ostro o Karolaku" "Potencjał rozmienił na drobne"

Ilona Łepkowska od lat pojawia się w mediach. Scenarzystka nie ukrywa, że ma swoich ulubionych aktorów na rodzimej scenie filmowej. Tym, co zaszli jej za skórę, traktuje niezbyt dobrze, a prasa od lat rozpisuje się na temat jej konfliktu z Małgorzatą Kożuchowską.

Ostatnio 68-latka jest bardzo wylewna w mediach. Opowiedziała "dramat" związany z głodową emeryturą, a także postanowiła wypowiedzieć się na temat talentów polskich aktorów.

Niektórym mocno się oberwało!

Królowa polskich seriali na przestrzeni lat wylansowała wiele sław. Jak sama przyznała w rozmowie z tabloidem, niektórzy aktorzy zapowiadają się bardzo dobrze, jednak nagle tracą swój potencjał. Bywają też przypadki, że mało popularna osoby nagle dostaje "skrzydeł" i odnosi sukcesy.

"Wiem, że są aktorzy, którzy się dobrze zapowiadają. Czasem jest tak, że ta dobra zapowiedź nie skutkuje rozwojem tego talentu i drogi zawodowej w dobrym kierunku. Takich przypadków jest sporo. Natomiast ja jestem daleka od takich ocen, bo byłam świadkiem wielu nagłych wskrzeszeń, że nagle aktor, albo aktorka, o których wydawało się, że zapomnieliśmy, albo grał w jakiś B produkcjach, nagle gra jakąś wybitną rolę, za którą dostaje nagrodę na festiwalu w Gdyni czy gdzieś indziej i staje się rozchwytywany i bardzo popularny" - powiedziała w rozmowie z "Jastrząb Post".

W tym samym wywiadzie opisała przypadek Doroty Kolak, która według jej opinii, nie była bardzo popularna i znana, a po roli w "Barwach Szczęścia" zaczęła odnosić spektakularne sukcesy. Również Teresa Lipowska przed rozpoczęciem przygody na planie "M jak miłość" myślała, że jest już na "emeryturze aktorskiej", a format zrobił z niej gwiazdę.

"Ja miałam taką przygodę z Dorotą Kolak, która grała w moim serialu Radio Romans, potem przypomniałam sobie o niej przy okazji "Barw Szczęścia", a później, nie mówię, że z mojego powodu, ale nagle zagrała kilka ról w różnych filmach i serialach, które bardzo tę aktorkę wylansowały. Teresa Lipowska przez kilka lat myślała, że jest na tej artystycznej emeryturze, kiedy dostała propozycję zagrania w "M jak Miłość". Więc naprawdę bywa różnie" - dodała.

Łepkowska pokusiła się o stwierdzenie przyczyny, dlaczego danych aktorów widzowie mają już dość. Według jej opinii wszystko przez to, że wybrana osoba pojawia się w zbyt wielu produkcjach.

"Czasem jest tak, że ta kariera się wyczerpuje dosyć szybko dlatego, że aktor jest wszędzie i następuje znudzenie i znużenie. Każdy z nas potrafi wymienić nazwiska takich aktorów i aktorów, którzy grali w trzech serialach jednocześnie emitowanych o tej samej porze, a jednocześnie widziano ich w komediach romantycznych" - zaznaczyła.

Scenarzystka uważa, że takim aktorem jest nie kto inny, jak Tomasz Karolak. 68-latka gorzko wyznała, że celebryta rozmieni swój potencjał na drobne.

"Aktor, który swój potencjał rozmienił na drobne, to moim zdaniem Tomasz Karolak. To bardzo zdolny aktor. Ja naprawdę chciałabym go zobaczyć w jakieś roli dramatycznej, a nie w takich samych wygłupach, które już widziałam sto razy. On jest w tym bardzo dobry, bardzo jest fajnie, ja się z tego zawsze śmieje. To jest zawsze mocny punkt, nawet gdy to jest epizod. Ja chciałabym go zobaczyć w roli na miarę jego talentu" - skrytykowała go.

Zgadzacie się z jej zdaniem?

Ilona Łepkowska urodziła się 11 lipca 1954 roku w Warszawie. W 1976 roku zagrała epizodyczną rolę w filmie "Człowiek z marmuru". W 1982 roku ukończyła dwuletnie Zaoczne Studium Scenariuszowe przy PWSFTViT w Łodzi. Rok później zadebiutowała scenariuszem do filmu telewizyjnego "Wakacje z Madonną".

Jest autorką lub współautorką popularnych komedii takich jak: "Och, Karol" i "Och, Karol 2", "Nigdy w życiu!", "Nie kłam, kochanie", "Jeszcze raz", czy serii "Kogel-mogel". Najsłynniejsze seriale, do których pisała scenariusz to: "Klan", "M jak miłość", "Barwy Szczęścia" i "Na dobre i na złe".

Jest trzykrotnie rozwiedziona. Z ostatnim mężem ma córkę Weronikę. Od 2009 roku jest związana z architektem i politykiem Czesławem Bieleckim.

Choruje na depresję.

Zobaczcie również:

Ilona Łepkowska surowo o Królikowskim, Wieniawie i Fabijańskim: "Nie jestem fanką"

Ilona Łepkowska przeszła piekło w dzieciństwie. Wszystko przez ojca...

Ilona Łepkowska: Jaką emeryturę ma królowa polskich seriali?