Lesz kupiła kolejne zwycięstwo?
Maciek Durczak, były menedżer Dody, sugeruje, że nagroda dla Natalii Lesz w kategorii "Debiut roku" na gali Viva Comet była kupiona.
Po zwycięstwie Natalii Lesz (27 l.) w konkursie Debiuty na festiwalu w Opolu pojawiły się doniesienia, jakoby piosenkarka zdobyła nagrodę nie całkiem legalnie - podobno 90 procent SMS-ów z głosami oddanymi na Natalię pochodziło z 3 numerów telefonów.
Do tej sprawy odwołuje się Maciej Durczak, poproszony przez wideoportal.pl o skomentowanie kolejnego zwycięstwa Lesz, tym razem na gali Viva Comet.
"Tak to jest, jak się próbuje kupić popularność. (...) Czym innym jest lobbowanie, żeby artysta zagrał na festiwalu, a czym innym jest później jest wydzwanianie sobie głosów, wydzwanianie sobie SMS-ów czy wydzwanianie sobie nagród" - mówi Durczak.
"Dziś mieliśmy kolejny tego przykład - nagroda dla Natalii Lesz w kategorii Debiut roku. (...) Ja tylko współczuję, bo, niestety, tej artystce robią krzywdę. Natalia, krzywdzą cię tymi nagrodami wszystkimi" - oświadczył.