Reklama
Reklama

Lesz wyszła ze łzami w oczach

Znajomość 30-letniej Natalii Lesz z Bartoszem Głogowskim ponoć tak zdenerwowała jej ojca, że milioner przyleciał ze Stanów do Polski, by poważnie rozmówić się z córką i jej nowym przyjacielem.

To nie była miła i pełna serdeczności kolacja, a - jak informuje "Fakt" - konkretna, męska i niezbyt przyjemna konfrontacja.

Pan Lesz chciał wiedzieć, jakie plany ma wobec jego córki aktor, który dotąd związany był z Dominką Kluźniak, z którą ma 6-letnią córkę.

Głogowski, jak czytamy w tablodzie, zapewnił, że traktuje znajomość bardzo poważnie. Natalia milczała. Z restauracji wyszła ze łzami w oczach.

Według informacji dziennika, gwiazdor "Plebanii" dla piosenkarki, którą poznał na planie dwójkowego serialu, zmienił całe swoje życie.

Reklama

Osoba z otoczenia Lesz twierdzi, że piosenkarka początkowo "myślała, że Bartek jest żonaty i trzymała go na dystans, gdyż nie byłaby w stanie rozbić małżeństwa. Gdy mężczyzna wyznał jej, jak wygląda prawda, długo biła się z myślami, ale w końcu odważyła się odwzajemnić jego uczucie".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Lesz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy