Reklama
Reklama

Lewandowska nareszcie dopięła swego. A to nie koniec planów żony Roberta

Anna Lewandowska w końcu spełniła swoje kolejne wielkie marzenie. Celebrytka trąbiła o tym od miesięcy, aż w końcu jej wizje się urzeczywistniły i w Barcelonie otworzyło się jej centrum sportowo-rekreacyjne. Wiadomo już, ile trzeba zapłacić za zajęcia i indywidualne konsultacje. Można się zdziwić.

Wielka radość w życiu Anny Lewandowskiej. Długo na to czekała

Żona Roberta Lewandowskiego przygotowywała się do tego dnia od dłuższego czasu. W końcu w poniedziałek, 11 listopada w Barcelonie oficjalnie otwarto jej Edan Studios - miejsce, w którym każdy będzie mógł zadbać o swoją kondycję fizyczną na różne sposoby. W ofercie znajdują się m.in. zajęcia z fitnessu, nauka podnoszenia ciężarów, lekcje tańca, wspólne gotowanie czy warsztaty tematyczne związane np. budowaniem zdrowych nawyków żywieniowych.

Reklama

Kompleks ten stanowi efekt prac Anny Lewandowskiej i Diega Calva, trenera personalnego gwiazd i polityków, wraz z którym influencerka opracowała plan działania ośrodka.

"Wreszcie! Drzwi Edan Studios są dla was otwarte. Pierwsze treningi już za nami. Dużo emocji. Cieszę się, że was tu wszystkich widzę i wiem, że przygoda dopiero się zaczyna. Przyjdź, dołącz do nas, poznajmy się - trenuj z drużyną Edan Studios" - ekscytowała się 36-latka w mediach społecznościowych, publikując kilka nagrań z treningów i kadrów z perfekcyjnie zaprojektowanych wnętrz lokalu.

Lewandowska w końcu dopięła swego. Ceny zwalają z nóg

A skoro centrum hula pełną parą, to wiadomo już, ile trzeba zapłacić za udział w poszczególnych zajęciach znajdujących się w jego ofercie. Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie internetowej, pojedyncze wejście na ćwiczenia w grupie kosztuje 21 euro (ok. 90 złotych).

Bardziej opłacają się oczywiście pakiety: opłata za 10 spotkań wynosi 199 euro, czyli ponad 850 złotych, a za 20 - 359 euro (ponad 1500 złotych). Pierwszy z nich można zrealizować w ciągu trzech, a drugi sześciu miesięcy.

Najlepiej "wychodzi się" na karnetach, które przeznaczone są dla zdeklarowanych miłośników ruchu, przekonanych zarazem co do bogactwa i jakości oferty studia. Ważny przez 30 dni karnet, w ramach którego można skorzystać z ośmiu zajęć, kosztuje 109 euro (ok. 470 złotych), ten z dwunastoma opiewa na sumę 129 euro (ok. 550 złotych), a zapewniający nielimitowany dostęp - 199 euro (ok. 850 złotych).

Ostatnia z opcji jest o tyle zachęcająca, że zawiera jedną "darmową" sesję z trenerem personalnym, ale i możliwość wcześniejszego zakupu biletów na wyjątkowe wydarzenia. Dla najbardziej lojalnych klientów przygotowano też zniżki na inne usługi.

Wygląda na to, że dla wielu ceny te nie są odstraszające. Jeszcze przed otwarciem centrum influencerka przekonywała, że na listę członków klubu zapisało się już 300 osób, studio nie będzie więc chyba narzekać na brak zainteresowania.

To nie koniec planów Anny Lewandowskiej. Już pochwaliła się w mediach

Ambicje Anny Lewandowskiej nie mają jednak granic. Jeszcze przed oficjalną premierą swojego najnowszego projektu fitnesserka zdradziła, że już snuje plany na przyszłość i intensywnie myśli o kolejnych przedsięwzięciach.

"To obecnie jeden z najważniejszych projektów - coś nowego, z szansą na rozwój międzynarodowy. Chciałabym otwierać studia w kolejnych krajach, w tym w Polsce" - mówiła jeszcze przed debiutem w rozmowie z Business Insider.

"Mam jeszcze wiele marzeń do spełnienia. Mam plany związane z moją rodziną, z Laurą i Klarą, które są dla mnie najważniejsze" - oznajmiła w rozmowie z hiszpańskim "Mundo Deportivo".

Działania ukochanej "Lewego" są dostrzegane przez zagraniczną prasę. Ostatnio na jej dokonania, zwłaszcza niebagatelny wpływ na znakomitą kondycję piłkarza FC Barcelony, podkreślał dubajski serwis Kooora. Problem tylko w tym, że pochwalny tekst ku żonie napastnika zilustrowano zdjęciem... Mileny Lewandowskiej, jego siostry.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Lewandowska w środku nocy oficjalnie potwierdziła wieści w sprawie mamy. A jednak

Ekspertka wylicza zmiany na twarzy Lewandowskiej. Podobno się zadziało

Steczkowska, Rosati, Lewandowska. Gwiazdy zachwyciły kreacjami na gali Marki Roku 2024

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Lewandowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy