Lewandowska pochwaliła się brzuchem. Spływają gratulacje

Anna Lewandowska to doskonały przykład kobiety, która pomimo znanego męża chce rozwijać własny biznes i markę osobistą. Dzięki uporowi i ciężkiej pracy spełnia swoje marzenia, pomimo tego, że od dawna przylgnęła do niej łatka "tylko żony Roberta Lewandowskiego". Ania jednak się nie poddaje i pokazuje efekty swojej pracy. Celebrytka i sportowa influencerka po południu postanowiła pochwalić się czymś wyjątkowym.

Anna i Robert Lewandowski są rodzicami dwóch córek - Klary (ur. 2017) i Laury (ur. 2020). Pociechy są oczkami w głowie pary, która w ostatnich latach wyprowadziła się do Hiszpanii ze względu na kontrakt piłkarza z FC Barceloną. Pomimo wieku Roberta (37 l.) jest on w świetnej formie i jak wierzyć plotkom, jego kontrakt wkrótce zostanie przedłużony. Ostatnio było też głośno, że sportowa para nabyła kolejną nieruchomość w Hiszpanii.

Z kolei Ania doskonale odnalazła się w słonecznym kraju, gdzie nie tylko zakochała się w tańcu Bachata, ale tez otworzyła własne studio "Edan Studios". Oferuje w nim zajęcia pilates, taniec, treningi z trenerami i klasyczną siłownię. Cena za takie przyjemności jest określana jako "przystępna dla każdego".

Przypomnijmy, że Lewandowska ciągle prowadzi swoją firmę w skład której wchodzą kosmetyki, catering i aplikacja do ćwiczeń. To właśnie dzięki niej może pochwalić się takim brzuchem!

Filmik na Instagramie z Anną i jej umięśnionym brzuchem wywołały furorę. Wszyscy w komentarzach gratulują jej wytrwałości, bo widać, że taka forma jest wynikiem konsekwencji i sportowej dyscypliny.

• "Ten brzuch! Gratulacje"
• "Świetnie wyglądasz"
• "Kawal dobrej roboty Ann"
• "Twoje treningi to złoto"
• "Ten brzuch to jedna z najlepszych rzeczy na świecie na które mega miło popatrzyć"
• "Forma życia"
• "Dawka motywacji do działania"
• "Figura marzenie"

Zobacz też: 

Szczęśliwe wieści z domu Lewandowskich. W środku nocy ogłosili nowiny

Koledzy Lewandowskiego jednak mieli rację. Najpierw przykre słowa, a teraz Anna uciekła z Barcelony

Smutek u Lewandowskich. Najpierw łzy Anny, a teraz Roberta. I to nie koniec

Plotki o kryzysie u Lewandowskich to dopiero początek. Córka przyłapała ich na wiele mówiącym geście

Zobacz materiał promocyjny partnera:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.