Lewandowska tak szczera jeszcze nie była. Agnieszce Hyży opowiedziała o swoim życiu w Barcelonie
Anna Lewandowska doskonale odnalazła się w Barcelonie. Żona napastnika dumy Katalonii prowadzi pełne wyzwań życie w Hiszpanii. Celebrytka otworzyła właśnie swoje nowe studio w stolicy Katalonii. Na prywatną uroczystość Anna Lewandowska zaprosiła też telewizję Polsat, a właściwie Agnieszkę Hyży z "halo tu polsat". To właśnie w rozmowie z prezenterką stacji, żona Roberta Lewandowskiego szczerze opowiedziała o swoim życiu prywatnym.
Anna Lewandowska jest mamą, trenerką i prężnie działającą bizneswoman, którą pokochały tysiące Polek za jej konsekwencję w budowaniu własnej marki. Ale gwiazda też radzi sobie świetnie poza Polską. Właśnie otwarła nowe studio w Barcelonie.
"Od dawna marzyłam o miejscu takim jak EDAN Studios. Po przeprowadzce do Barcelony uznałam, że to idealne miejsce i czas, by stworzyć coś wyjątkowego i zgodnego z moją filozofią. Od lat edukuję, inspiruję i motywuję do zdrowego stylu życia, budując społeczność w social mediach. To samo chcę osiągnąć w EDAN i na rynku hiszpańskim, a kiedyś może również na europejskim. Zależy mi, by stworzyć miejsce, dla każdego, kto chce zadbać o siebie, poprzez dowolną aktywność fizyczną w ramach naszych propozycji, a przy tym mieć okazję do spędzenia ciekawie czasu, zjedzenia czegoś zdrowego i poznania wyjątkowych osób" - powiedziała Ania Lewandowska Agnieszce Hyży z "halo tu polsat".
"halo tu polsat" było jedyną ekipą telewizyjną, którą Anna Lewandowska zaprosiła na otwarcie swojego nowego biznesu - centrum fitnessu, pilatesu i tańca w Barcelonie "Edan Studios".
Agnieszka Hyży wraz z mężem gościła na imprezie u Lewandowskiej, a już w sobotni poranek w "halo tu polsat" porozmawiała nieco więcej z Anną Lewandowską o jej życiu w Barcelonie. Panie spotkały się na pięknej plaży pod stolicą Katalonii w słonecznych klimatach. To jest ulubione miejsce Anny Lewandowskiej w całej Barcelonie.
"My Polacy ogólnie lubimy Hiszpanię i słońce. W Barcelonie jest wielu Polaków i turystów. Nasz tryb życia jest tutaj troszkę inny, podporządkowany dzieciom. Moja praca jest głównie zdalna, bo prowadzę działalność w Polsce. Z reguły popołudnia spędzamy z mężem wspólnie, mamy wtedy więcej czasu dla siebie" - opowiedziała Lewandowska.
Ania wyznała także, że tęskni za atmosferą świąt Bożego Narodzenia, której w Hiszpanii tak nie czuć.
"Za tym tęsknimy bardzo ponieważ tu nie czuć tych świąt. Ja nawet się w tym roku zastanawiałam czy w ogóle rozstawiać choinkę bo tu nie czuć tych świat. W takich miejscach jednak trudniej bez tego śniegu. Zdecydowaliśmy, ze w tym roku troszkę dłużej będziemy w Polsce, żeby pobyć z rodziną i poczuć ten klimat. Tego tu brakuje" - podsumowała żona Roberta Lewandowskiego.
Najsłynniejsza trenerka w Polsce powiedziała tez co najbardziej lubi jeść w Barcelonie. Jak się okazuje są to… zblendowane owoce acai.
Anna Lewandowska zdradziła też, że już 3 grudnia czeka ją operacja ręki.
"Będę uziemiona 3 tygodnie, kochani nie wiem jak sobie poradzę. A potem jeszcze trzy tygodnie rehabilitacji. To chyba dla mnie najgorsza kara – nie trenować" - wyznała.
Już wkrótce w "halo tu polsat" dłuższa rozmowa Agnieszki Hyży z Anną Lewandowską. Jak zapowiada prezenterka Polsatu, Lewa podczas tego wywiadu opowie o wielu sprawach po raz pierwszy.
Zobacz też:
Wielka radość w domu Anny Lewandowskiej. Na ten moment czekała od dawna