Lewandowski nie oszczędza na luksusach. Można już złapać się za głowę
Robert Lewandowski od kilku lat mieszka z rodziną w Hiszpanii. Cała familia zdążyła się tam już zaaklimatyzować. Anna Lewandowska otworzyła niedawno nowy biznes, a teraz jej mąż pokazał kolejny dowód na to, że gotówki mu nie brakuje. Tak luksusowo jeszcze nie było, wydana kwota przyprawia o dreszcze.
Robert Lewandowski przeprowadził się z rodziną do Hiszpanii po tym, jak podpisał kontrakt z Barceloną. Teraz rodzina już w pełni zaaklimatyzowała się w nowym miejscu. Ich córki chodzą do przedszkola, niedawno Anna Lewandowska otworzyła nowy biznes: centrum fitness i pilates, połączone ze szkołą tańca i miejscem do warsztatów kulinarnych.
Butikowy klub Lewandowskiej, o nazwie Edan Studios, powstał w luksusowej dzielnicy Barcelony, Eixample. Pierwsze zajęcia odbyły się w nim 11 listopada, a dziesięć dni później odbyło się uroczyste otwarcie. Ostatnio Anna ekscytowała się na Instagramie nowymi możliwościami:
"Ostatnio w moim życiu dzieje się naprawdę dużo, ale w tym całym biegu czuję ogromną wdzięczność. Otacza mnie tyle wspaniałych ludzi - zarówno tych, których znam od lat, jak i tych, których dopiero poznaję" - informowała fanów.
W życiu Lewandowskich rzeczywiście dzieje się dużo i to nie tylko na polu zawodowym. Zagraniczna prasa dotarła właśnie do ekscytujących informacji.
Jakiś czas temu portal Capology.com ujawnił zarobki najlepszych piłkarzy. Według danych serwisu Lewandowski zarabia rocznie w klubie FC Barcelona około 33 milionów euro, czyli około 140 milionów złotych. Nie można też zapominać, że piłkarz zarabia w mediach społecznościowych na intratnych współpracach. Nic dziwnego, że od dawna może pozwalać sobie na wyjątkowo kosztowne wydatki.
Już w minionych latach prasa informowała o licznych posiadłościach, należących do Lewandowskich. W 2018 roku "Wprost" donosiło o domu na Mazurach, w miejscowości Stanclewo, nad jeziorem Jełmuń, a także o apartamencie w Warszawie pod prestiżowym adresem Złota 44.
Nieco później magazyn "AS" rozpisywał się o wartej 3,5 miliona euro willi w okolicach miejscowości Calvia na Majorce, a "Na Żywo" wspominało o budowie domu w okolicach Zakopanego, niedaleko posiadłości Sebastiana Karpiela-Bułecki i Pauliny Krupińskiej.
W samej Hiszpanii Robert i Anna oraz ich córki osiedli na stałe w miejscowości Stiges, położonej około 30 kilometrów od Barcelony. Niewielkie, ale bardzo malownicze miasteczko i piękne plaże to tylko niektóre uroki tego miejsca, które jednocześnie pozwala Lewandowskim unikać wścibskich kibiców, mających nadzieję na spotkanie piłkarza. Wszystko to jest jednak niczym w porównaniu z najnowszym nabytkiem Roberta i jego rodziny.
Niemiecka gazeta "Bild" właśnie podzieliła się oszałamiającymi informacjami. Według magazynu Robert i Anna Lewandowscy właśnie kupili nowy, kolejny już dom w Hiszpanii. To już kolejna nieruchomość na Majorce, ale znacznie droższa od poprzedniej willi.
Według "Bilda" nowe lokum kosztowało aż 11 milionów euro, czyli około 46 milionów złotych. Podobno znajduje się w Camp de Mar, czyli niewielkiej miejscowości na południowo-zachodnim brzegu wyspy, w gminie Andratx. Słynie ze spokojnej, cichej atmosfery i pięknych krajobrazów. Warto wspomnieć, że w Stiges, gdzie rodzina mieszka na co dzień, toczy się dość intensywne życie nocne, nie brakuje tam imprez i głośnych wydarzeń - może zatem Lewandowscy zapragnęli jeszcze większej prywatności?
Zobacz też:
Lewandowski za jeden post na Instagramie zgarnia krocie