Lidia Popiel szczerze o swojej córce. Nie wiedziała, co przeżywała
Lidia Popiel i Bogusław Linda doczekali się narodzin córki Aleksandry. 33-latka od początku musiała mierzyć się z komentarzami nie tylko na temat swojej rodziny, ale także na temat jej samej. Teraz po latach Lidia postanowiła wyznać, jak o kwestiach tych rozmawiano za zamkniętymi drzwiami ich domu.
Lidia Popiel i Bogusław Linda poznali się na planie filmu "Kroll". Aktor, który wcześniej był znany ze swojego barwnego życia uczuciowego, nagle stracił głowę dla pięknej modelki i fotografki. W 1992 roku na świat przyszła córka pary Aleksandra. Lidia i Bogusław swój związek postanowili sformalizować w 2000 roku.
Córka Popiel i Lindy poszła w ślady znanych rodziców. Związała się z modelingiem i chodziła po wybiegach. W 2017 roku po raz pierwszy pojawiła się na ekranie. Wystąpiła w filmie "Totem". Później można ją było zobaczyć jeszcze w produkcjach, takich jak: "Diablo. Wyścig o wszystko" oraz "Psy 3".
Niedawno w ramówce TVN-u pojawił się nowy program, którego gospodynią jest Magda Gessler. W swoim show restauratorka rozmawia z gwiazdami o krytyce, która spada na osoby działające w przestrzeni publicznej. W czwartym odcinku "Magda gotuje internet" wzięła udział Lidia Popiel, która opowiadała przede wszystkim o niesprawiedliwości, która dotykała jej córkę.
"Jak to możliwe, by córka tak pięknych rodziców była taka nieładna" - zacytowała jeden z komentarzy z internetu Magda Gessler i zapytała modelkę, czy w ogóle miała świadomość tego, jak w sieci postrzegana jest jej córka. Jak się okazuje w domu Lindów początkowo w ogóle nie rozmawiano na ten temat.
"Właśnie nie miałam takiej świadomości, a ona jest dosyć skryta, więc trzymała to bardzo długo w sobie" - wyznała Lidia.
Modelka przyznała, że gdy dowiedziała się jak duża krytyka spada na jej córkę, załamała się.
"Jest część ludzi, która źle reaguje na wszystko, a szczególnie na dzieci znanych osób" - powiedziała na antenie.
Okazuje się, że córka Popiel i Lindy teraz już aż tak nie przejmuje się komentarzami, które publikowane są w sieci na jej temat. 33- latka obecnie spełnia się w roli aktorki i gra w teatrze.
"Gra w teatrze. U Olafa Lubaszenki w Capitolu od roku" - wyznała Popiel.
W rozmowie poruszona została także kwestia popularności samej Lidii Popiel. Wiele osób zarzuca kobiecie, że zrobiła karierę, dzięki znanemu mężowi. Modelka jest jednak świadoma swoich umiejętności i wie, że praca jest dla niej przede wszystkim źródłem ogromnej satysfakcji.
"Czasami padają pytania, czy pomogła mi sława męża w mojej pracy. Nie nazywam tego karierą, co to za kariera. Lubię to, co robię. Nie robię zdjęć dla kariery, ani nie pracuję dla kariery. Robię to, bo to kocham" - postawiła jasno sprawę.
Zobacz też:
Magda Gessler wspomina romantyczne chwile i nagle taka wpadka
Kaczorowska wyznała Gessler, przez co przeszła. Teraz ma takie plany na przyszłość
Tak naprawdę wygląda małżeństwo Lindy i Popiel. Żona aktora mówi już o tym otwarcie
