Lilibet, córka Meghan i Harry'ego, już zaliczyła medialny debiut. Znamy szczegóły
Drugie dziecko książęcej pary przyszło na świat zaledwie kilka dni temu i już zdążyło medialnie zadebiutować! Księżna Meghan wydała książkę dla dzieci, w której matczynym okiem opisała więź łączącą ojca z synem. Mimo że książka jest dedykowana księciu Harry'emu i synowi Archie'mu, to pojawia się w niej ilustracja najmłodszej potomczyni książęcego majątku - Lilibet Diana Mountbatten-Windsor.
Dziś odbyła się oficjalna premiera książki "The bench" napisanej przez księżną Meghan. Autorka zainspirowana byciem mamą, postanowiła podzielić się z całym światem refleksjami na temat relacji ojca z synem. Meghan wyznała, że jej książka inspirowana jest wierszem, który napisała swojemu ukochanemu w dzień ojca w 2019 roku. Jak sama dodała: "Dla człowieka i chłopca, którzy sprawiają, że moje serce bije szybciej."
Czy córka Harry’ego i Meghan otrzyma brytyjskie obywatelstwo?
Na jednej z ilustracji, stworzonej przez kalifornijskiego artystę - Christian'a Robinson - Lili jest kołysana na rękach swojej mamy, przy ogrodzie warzywnym.
Na innych ilustracjach pojawia się Harry i Archie siedzący razem na ławce. Ojciec z synem karmią uratowane od śmierci kurczaki, które książęca para pokazała w wywiadzie z Oprah Winfrey, w marcu. Pojawia się również obraz, na którym mężczyzna o czerwonym nakryciu głowy, przypominającym czapkę w amerykańskim stylu, trzyma na rękach dziecko a w oknie widać zapłakaną kobietę. Symboliką tej ilustracji jest fakt, że książę Harry służył w Afganistanie z Blues i Royals.
Autorka książki "The bench" przedpremierowo podarowała kopie swojego dzieła dla kalifornijskich przyjaciół. W dniu premiery książka nie trafiła jednak do rankingu 200 największych bestsellerów serwisu Amazon. W porównaniu do książki księżnej Kate Middleton, która ma bardzo dobre wyniku sprzedaży aż do dziś, literacki debiut Meghan wypada ponuro. Część krytyków zarzuca Meghan napisanie jałowej książki, która nie przedstawia nic odkrywczego.
ktoś inny pisze:
Czy to już kolejna wpadka księżnej Meghan? ***