Lindsay Lohan: Narzeczony wylał jej drinka na twarz!
Lindsay Lohan (30 l.) miała małe spięcie ze swoim ukochanym…
Aktorka, która ma za sobą wiele burzliwych związków, kilka miesięcy temu zakochała się ze wzajemnością w rosyjskim milionerze, Egorze Tarabasovie (23 l.). Co więcej, ukochany zdążył już jej się oświadczyć!
Para stara się spędzać ze sobą jak najwięcej czasu. Jako że oboje nie mają zbyt wiele obowiązków zawodowych, podróżują po świecie. W czerwcu spędzali miło czas na Mauritiusie, a ostatnio przebywali na greckiej wyspie Mykonos. To właśnie tam doszło między nimi do spięcia, które szeroko opisywały brytyjskie media.
"The Sun" donosi, że para świętowała urodziny aktorki w jednym z klubów przy plaży. W pewnym momencie Lindsay Lohan postanowiła zajrzeć w telefon swojego ukochanego. Nie wiadomo, co w nim przeczytała, jednak pewne jest, że nie spodobało jej się to. Postanowiła więc na złość narzeczonego wyrzucić go do wody. On zirytowany jej zachowaniem w odwecie wylał jej drinka na twarz!
Dzień po zdarzeniu aktorka postanowiła na łamach portalu "Page Six" wyjaśnić całą sytuację. Twierdzi, że to były tylko żarty, a telefon został wrzucony do wody nie przez nią, a jej narzeczonego. Twierdzi też, że wszyscy mieli niezły ubaw. O drinku, który wylądował na jej twarzy, jakoś nie chciała już wspomnieć...