Lis i Kraśko odbiorą pracę prezenterom?
Odkąd potwierdziły się informacje, że Hanna Lis (38 l.) i Piotr Kraśko (37 l.) przechodzą do "Wiadomości", dotychczasowi prowadzący żyją w ciągłym napięciu. Przecież kogoś trzeba będzie się pozbyć...
Na razie "Wiadomości" prowadzą Małgorzata Wyszyńska, Jarosław Kulczycki i Dorota Wysocka-Schnepf. Tymczasem nagle zrobiło się zbyt tłoczno i co najmniej dwoje "starych" prezenterów będzie musiało zwolnić miejsce.
Wczoraj ze stanowiskiem szefowej "Wiadomości" pożegnała się Dorota Macieja. Plotki, jakoby miała ją zastąpić Hanna Lis okazały się niepotwierdzone, ale tak naprawdę jeszcze nic nie wiadomo.
Największe powody do niepokoju ma Dorota Wysocka-Schnepf. Mimo że pracuje w TVP najdłużej, jest na straconej pozycji. Jarek Kulczycki już ponoć załatwił sobie posadę korespondenta TVP w Waszyngtonie, a Gosia Wyszyńska cieszy się dużą sympatią widzów - w tym roku była nawet nominowana do Telekamery.
"Ja mam umowę podpisaną do końca września. Na razie wiemy tylko, że Hanna i Piotr przychodzą i będą od pierwszych dni kwietnia. Z nami jeszcze nikt nie rozmawiał. Mam jednak nadzieję, że umowy zobowiązują dwie strony i będę nadal pracować" - powiedziała w rozmowie z "Faktem" zaniepokojona Wysocka. Prezenterka potwierdza, że w ekipie panuje bardzo napięta atmosfera: "Plotkuje się strasznie, ja czekam i wierzę, że będzie dobrze".