Reklama
Reklama

Lisa Kudrow wyznała prawdę o relacjach "Przyjaciół". Widzowie to wyczuwali

Serial o sześciorgu przyjaciół, mieszkających na Manhattanie, zadebiutował w amerykańskiej telewizji w 1994 roku. Jak głosi telewizyjna legenda, jego popularność zaskoczyła nawet samych twórców. Jednym z niewątpliwych atutów, które przesądziły o sukcesie "Przyjaciół" była nieudawana chemia między sześciorgiem głównych bohaterów. Widzowie wyczuwali, że lubią się zarówno na planie, jak i poza nim.

W rezultacie Jennifer Aniston, Lisa KudrowCourteney CoxDavid SchwimmerMatthew Perry i Matt LeBlanc wytrzymali ze sobą przez 10 sezonów, co rzadko zdarza się w przypadku tak długich produkcji. 

Reklama

Jak wspominał Matthew Perry, odtwórca roli Chandlera, w swojej autobiografii "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz", jednym z najważniejszych powodów był fakt, że sześciorga głównych aktorów nigdy nie podzieliły kwestie finansowe. 

Anisto, Kudrow, Cox, Schwimmer, Perry i LeBlanc od początku trzymali sztamę

Jak wyjawił Perry, David Schwimmer, grający Rossa od razu na początku zdjęć zaproponował, by wspólnie negocjowali stawki, by mieć gwarancję, że każde z nich zarobi tyle samo

U szczytu popularności odtwórcy głównych ról dostawali po milionie dolarów za każdy odcinek show, co w owych czasach było rekordową stawką w telewizji. Ostatni odcinek "Przyjaciół", wyemitowany w maju 2004 roku, w samych tylko Stanach Zjednoczonych obejrzało ponad 51 milionów widzów. 

Relacje łączące "Przyjaciół" wciąż trwają

Przyjaźnie, nawiązane na planie serialu przetrwały długo po jego zakończeniu. Aniston, Kurdow i Perry zagrali w serialu "Cougar Town", którego gwiazdą była Courteney Cox. Z kolei David Schwimmer pojawił się w serialu Matta LeBlanca "Odcinki".

3 lata temu ekipa uznała, że sytuacja dojrzała do tego, by nakręcić odcinek specjalny. Na planie ponownie spotkało się sześcioro głównych aktorów, w przy okazji doszło do odświeżenia dawnych emocji. 

Jak ujawniła ostatnio grająca Phoebe Lisa Kudrow, wbrew przekonaniu większości fanów, w relacjach aktorów na planie "Przyjaciół" nie było żadnej magii, czytania sobie w myślach i rozumienia się bez słów. Wręcz przeciwnie: cała szóstka włożyła mnóstwo pracy w to, by dobrze dogadywać się podczas wspólnych scen i poza nimi. Jak dała do zrozumienia Kurdow w podcaście Daxa Shepharda, wszyscy pilnowali, by nie było między nimi "cichych dni":

"Ciężko pracowaliśmy na to, by pozostać przyjaciółmi. Jeśli ktoś coś powiedział lub zrobił, a komuś nie do końca się to spodobało, po prostu mówiło się: »Czy możemy porozmawiać?«. Zwykle nie ja rozpoczynałam rozmowę. Musiałam nauczyć się mówić: »Czy mogę z tobą o czymś porozmawiać?«".

Z sześciorga "Przyjaciół" zostało już tylko pięcioro

Aktorzy, którym serial zapewnił dożywotnią popularność, 20 lat po zakończeniu produkcji, nadal mogą liczyć na sympatię fanów. 

Kiedy Jennifer Aniston, czyli serialowa Rachel, zamieściła pierwsze zdjęcie na świeżo założonym przez siebie koncie na Instagramie, przedstawiające całą szóstkę "Przyjaciół", w krótkim czasie zdobyła 15 milionów polubień. 

Zresztą aktorzy kultowego serialu nadal utrzymują przyjacielskie relacje, co najlepiej widać na Instagramie Courteney Cox, która regularnie zamieszcza zdjęcia z wieczorów spędzonych z Lisą, Jennifer i Mattem. Kiedy Matthew Perry wydał swoją biograficzną książkę, wszyscy, w tym odtwórczyni roli Janice, Maggie Wheeler, promowali ją na swoich internetowych profilach. Niestety, rok temu aktor przegrał walkę ze swoimi demonami. 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Gwiazda "Przyjaciół" przerywa milczenie. Jest poruszona śmiercią koleżanki z planu

Przyjaciele żegnają Matthew Perry'ego. Wzruszające słowa łamią serce

Lisa Kudrow walczyła z ogromnymi kompleksami

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy