Lista bijących mężczyzn Sonii Bohosiewicz wstrząśnie opinią publiczną?
Sonia Bohosiewicz (43 l.) ujawniła jakiś czas temu, że opublikuje nazwiska znanych mężczyzn, którzy znęcali się nad kobietami. Aktorka narazi się środowisku?
Trzeba przyznać, że swoim wyznaniem o przemocy domowej Weronika Rosati (Pisaliśmy o tym TUTAJ) osiągnęła efekt godny mistrza grozy Alfreda Hitchcocka.
Najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie rośnie.
Pomysłowość nie zna granic
Jedną z pań, która murem stanęła za koleżanką była Sonia Bohosiewicz. Ale w wypowiedziach Bohosiewicz pojawiły się nuty i wątki, których nie było w deklaracjach poparcia m.in. Mai Ostaszewskiej, Edyty Górniak, Joanny Kulig, Agnieszki Holland czy Anny Lewandowskiej.
Otóż Sonia Bohosiewicz, poruszona tym, co działo się za zamkniętymi drzwiami domu Rosati, zamieściła na swoim Instagramie relację ze potkania kobiet w „pięknym, białym” domu jej przyjaciółki Patrycji Woy-Wojciechowskiej.
Jak pisała, w asyście tortów bezowych oraz bąbelków temat gonił temat, aż w którymś momencie rozmowa z oczywistych powodów zeszła na Weronikę.
I nagle wszystkie stwierdziły, że przypadek Rosati nie jest odosobniony w ich środowisku.
"Temperatura podniosła się do poziomu wrzenia... i nagle posypały się nazwiska. Nazwiska tych, którzy bili, wystawiali na kilka godzin zimą na balkon, przykuli do kaloryfera na kilka dni, czy też regularnie dawali w łeb przez kilkanaście lat. Nazwiska były czasem nawet popularne, znane i lubiane” – relacjonowała Bohosiewicz.
Stwórzmy listę bijących panów
Aktorka zaznacza, że znane jej panie, jak Weronika Rosati, miały powody, by nie ujawniać prawdy o tym, co je spotkało.
Aż jedna z obecnych na spotkaniu pań podsunęła: – A może stwórzmy listę takich panów, żeby następna się nie nabrała?
Jedno jest pewne, Sonia nie zamierza milczeć i udawać, że problemu w jej środowisku nie ma.
Teraz wszyscy z zapartym tchem czekają na listę Bohosiewicz. To dopiero będzie bomba!
***