Liszowska jest zakochana?
Mówi się, że nowym wybrankiem jej serca jest kolega z pracy...
Jak donosi magazyn "Party", w środowisku aktorskim już od dłuższego czasu wiadomo, iż Joasia Liszowska (30 l.) znalazła pocieszyciela po bolesnym rozstaniu z Tadkiem Głażewskim. Szczęśliwym wybrańcem jej serca jest podobno aktor Wojciech Mecwaldowski.
Poznali się w 2006 roku na planie filmu "Kto nigdy nie żył", w którym zagrali parę. Od 2007 roku występują razem w sztuce "Fredro dla dorosłych mężów i żon" na deskach warszawskiego teatru Komedia. Znajomi Wojtka i Joanny zdradzają, że coś jest na rzeczy.
Rzeczywiście, fakty wskazują na to, że Liszowska doszła do siebie po zerwaniu zaręczyn z Tadeuszem. Ostatnio zaczęła spowiadać się w wywiadach ze swojego nieudanego związku i przeżyć po rozstaniu. To może oznaczać tylko jedno - nie jest już tak bardzo związana emocjonalnie z bolesnymi wspomnieniami i znalazła pocieszenie.
Oby nie skończyło się jak zawsze: w 2004 roku aktorkę rzucił Robert Rozmus (43 l.), by wrócić do Ewy Kwiatkowskiej, swojej wielkiej miłości. Związek z Tadkiem, który niósł nadzieję na szczęśliwy finał przed ołtarzem, także rozpadł się z hukiem. Czy Liszowska w końcu znalazła osobę, przy której będzie mogła odgrywać swoją życiową rolę Matki-Polki?