Liszowska pali w ciąży?
Joanna Liszowska (29 l.) jakiś czas temu została przyłapana przez fotoreporterów w sklepie dla przyszłych mam. Od razu pojawiły się spekulacje na temat domniemanej ciąży aktorki. Jej ostatnie zachowanie świadczy jednak o czymś przeciwnym...
"Aktorka zaczęła publicznie przyznawać, że chociaż jest samotna, to jednocześnie jest stworzona do tego, żeby z kimś być, żeby kochać. Nie ukrywała też, że w przyszłości pragnie mieć rodzinę i dzieci" - czytamy w magazynie "Życie na gorąco".
Wydarzenia i medialne spekulacje nabrały, zarówno tempa, jak i rumieńców, gdy aktorka została zauważona w sklepie z artykułami dla młodych matek.
"(...)Pewnego wakacyjnego dnia fotoreporterzy przyłapali ją na tym, jak buszowała w sklepie z artykułami dla ciężarnych kobiet i dzieci. Szybko zaczęto plotkować, że być może Joanna ma jakiegoś nowego adoratora i jest w ciąży! Miał nawet o tym świadczyć jej wygląd" - relacjonuje magazyn.
Te przypuszczenia okazały się jednak chybione. W czasie wyjazdu do USA wraz z kolegami z Teatru Komedia, Liszowska co rusz sięgała po nową dawkę nikotyny.
"W Ameryce aktorka zachowywała się dość swobodnie i nic nie wskazywało na to, że może być w ciąży. W każdej wolnej chwili pozwalała sobie na papierosa!
Nie inaczej było też w góralskiej restauracji Szałas, gdzie co chwila z lokalu wychodziła na zewnątrz, żeby zaciągnąć się dymkiem" - informuje kolorowy tygodnik.
Z tego też niezbicie wynika, że Joanna w ciąży nie jest, a medialne dociekania były wyssane z palca. Bo przecież nie paliłaby papierosów spodziewając się dziecka, prawda?
Więcej w najnowszym numerze magazynu "Życie na gorąco".