Liszowska pcha się do sportu?

Czyżby aktorka była wszechstronnie uzdolniona. Jej grę aktorską już znamy. Zatańczyła i zaśpiewała w popularnych programach telewizyjnych i mieliśmy okazję podziwiać jej wdzięki. Co więc będzie robić na Gali Sportu?

Czy posłuży jako ciężar, w którejś z pokazowych konkurencji siłowych? Albo sama zaprezentuje nam swoje umiejętności sportowe? Na szczęście nie!

Prawdopodobnie zabawi publikę swoim śpiewem i może zatańczy? Miejmy tylko nadzieję, że przed występem nie będzie kontynuować swojej ostatniej metody na utrzymanie wagi, palenia papierosów. No chyba , że zwycięży jej słabość do perfum i publiczność zaleje fala przyjemnego zapachu a nie odoru, dymu tytoniowego. Z dwojga złego my wybieramy to pierwsze.

Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!