"Love Island 8". Wojenny topór zakopali Weronika z Adamem, a Karolina samotnie rozliczyła się z przeszłością

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Karolina potrzebowała chwili w samotności. Rozmyślała o nowej sytuacji bez Marcina. Przyznała, że spotkanie z ex-chłopakiem w programie było im dwojgu potrzebne, żeby zakończyć ich związek raz na zawsze. Co prawda nie spodziewała się byłego chłopaka na Wyspie miłości, ale czuła, że nie ma miejsca dla nich razem.

Bartek towarzyszył Karolinie, gdy samotnie siedziała nad brzegiem morza i otulając ją ramieniem zapytał: 

- Jak się czujesz moja partnerko?

Karolina odpowiedziała natychmiast: 

- Musiałam pobyć chwilkę ze sobą, wiesz? 

Karolina przyznała, że teraz czuje komfort, luz w rozwijaniu relacji z Bartkiem.

Weronika z Lori obserwując grupę Islanderów w ogrodzie rozmawiały o Adamie. Lori zasugerowała koleżance, że powinna mieć dystans do tej trudnej dla nich sytuacji i pogodzić się z tym, że Adam będzie poznawał inne dziewczyny na wyspie. Trudne to było dla Weroniki, która przyznała, że wciąż ma w głowie Adama.

- Martwisz się, że nie masz tu alternatywy, czy martwisz się, że nie masz Adama? - zapytała Werkę Lori.

- I jedno i drugie - odpowiedziała Weronika

- Tak naprawdę co Was tak naprawdę łączy z tym Adamem? To, że tak naprawdę jesteście ładni - dodała Lori.

Klaudia i Adam spędzali ze sobą wolną chwilę, poznając się bliżej i dużo rozmawiając. W pewnej chwili podeszła do nich Weronika, która bez słowa a jedynie gestykulując zaprosiła Adama na rozmowę. Adam nie ukrywał zdenerwowania. Siadł na kanapie obok Weroniki i zapytał o co chodzi. Na to Werka odpowiedziała mu, że chciała pogadać bez emocji i co więcej przeprosiła chłopaka za mocną reakcję poprzedniego dnia, która wywołała nie lada awanturę między nimi.

- Ja wiem, że nie jestem łatwa, wiem, że moje teksty po prostu czasami są jak...wiem, ja to wszystko wiem. A, że odbija mi się każdą moją relacją tutaj i dlatego tak zareagowałam nerwowo, bo, bo już miałam tyle takich sytuacji w życiu, że po prostu nie sądziłam, że tutaj spotkam coś przed czym uciekam, czego nie pozwalam sobie, dopuszczać siebie znowu.

Adam wyciągnął rękę na zgodę i podsumował:

- Widzisz, jaka potrafisz być sympatyczna? Dzisiaj mam troszeczkę inne podejście do tego jednak i nie chcę mieć z Tobą żadnego boju i nie oto chodzi, żebyśmy za sobą ganiali i na siebie krzyczeli. Traktujmy siebie neutralnie i wiesz liczę na to, że od kogoś dostaniesz to czego oczekujesz i będziesz po prostu zadowolona.

Wieczorna gra w butelkę rozluźniła atmosferę na wyspie i zabawa w całowanie odbywała się w bardzo zabawnej atmosferze, zwłaszcza, gdy Arek pocałował czółko Weronikę.

Albert miał bardzo ciekawa rozmowę z Anią i wszystko wskazuje na to, że obydwoje zbliżają się do siebie coraz bardziej. Zarówno jak i Albert tak i Ania patrzą na siebie przychylnie i lubią spędzać ze sobą czas. Ania wyznała, chłopakowi, że myśli o wyjeździe do pracy na Kostarykę.

Bartek wyznał Karolinie, że wreszcie czuje się dobrze i komfortowo, gdy dziewczyna jest skupiona tylko na ich relacji. Nieobecność Marcina ułatwia tę sytuację. I widzi jak Karolina coraz bardziej otwiera się na niego.

Następnego dnia o poranku pojawiła się Karolina. Zaprosiła wszystkich do Kręgu Ognia i porozmawiała z Wyspiątkami o ich związkach, relacjach i atmosferze jaka panuje wśród Islanderów. Po wstępnym rozeznaniu zaprosiła chłopaków na środek przed krąg i zapowiedziała przeparowanie, w którym to panie będą wybierać. Zaczęła od Weroniki, która będzie wybierać jako pierwsza. Zanim jednak dziewczyna wskazała partnera, Karolina stwierdziła, że kogoś tutaj brakuje i dodała, że chyba brakuje Łukasza. Mina Weroniki powiedziała wszystko. 

Do Kręgu Ognia zbliżał się nowy Islander, który zaskoczył wszystkich swoją obecnością.

"Love Island. Wyspa Miłości"  na antenie od 4 września na TV4 od poniedziałku do niedzieli, bez sobót o godzinie 21:00 oraz na Polsat Box Go.

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych