"Love Island 9". Chłopaki złamali serca dziewczyn. Nie mają szans na przebaczenie
Wieczorna zabawa w butelkę z poprzedniego odcinka przyniosła niespodziewane konsekwencje. Dziewczyny czują się zdradzone, a chłopaki nie widzą w ich zachowaniu żadnej winy. Czy jest tu w ogóle przestrzeń na przebaczenie? Tego dowiemy się w 8. odcinku "Love Island. Wyspa miłości".
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
W trakcie gry w butelkę Adrian zobaczył siedzące w odosobnieniu dziewczyny więc natychmiast podszedł do nich i zapraszał Wiki do wspólnej zabawy. Ale jej nie było w smak żartować ani bawić się z resztą Islanderów, gdyż nie kryła oburzenia wobec zachowania partnera. Chłopak nie do końca rozumiał, w czym jest problem, bo uważał, że brał udział w zabawie: "To była tylko zabawa" - powtarzał. Wiki była oburzona jego zachowaniem i stanowczo odmawiała konwersacji z Adrianem.
Zuza przyznała dziewczynom, że to nie jest jej klimat i czuła się niekomfortowo, dlatego opuściła towarzystwo i zrezygnowała z gry: "W sumie program, czy nie program i tak, i tak ja nie potrafię się całować z kimś, kiedy nie ma tego coś. Ja nawet nie umiem."
Emi w międzyczasie wyszła na zewnątrz i zobaczyła Dana z Darią, którzy siedzieli w odosobnieniu i, mimo że Dan dostrzegł partnerkę, pozostał w towarzystwie Darii.
Oliwia wyznała Patrycji, że Bartek daje jej dużą dawkę pozytywnych emocji, że czuje się przy nim cudownie, jest spokojna i "zaopiekowana". Mają wiele wspólnych tematów i rozmowy z nim są ciekawe. Ale dzisiaj w czasie gry w butelkę to Arek rozgrzał Oliwię i podniósł temperaturę w trakcie ich pocałunków. Teraz zastanawia się nad wyborem tego, co spokojne i bezpieczne czy jednak tego, co intrygujące i nieodgadnione. Ma nadzieję, że Arek zrobi krok w jej kierunku. "Popłynęłam. Nie ma." - stwierdziła Oliwia.
Adrian udał się do ogrodu i wspólnie z resztą Islanderów zastanawiali się nad sytuacją niewygodną. Rafał przyznał, że to Zuzia ich "sprzedała." Adrian powiedział, że ma już papiery rozwodowe gotowe i że jest gruba afera. Wyspiątka ustaliły, że sprawę trzeba szybko wyjaśnić i wspólnie udali się do willi, gdzie wciąż były zniesmaczone sytuacją Wiki i Emi.
Każdy zaczął tłumaczyć swoje zachowanie, ale argumenty nie były przekonywujące. Wiki oznajmiła wszystkim, że nie ma do nikogo żalu tylko jest wściekła na Adriana, który brał udział w zabawie. Było to trudne dla Emi i Wiki, dlatego dziewczyny trzymały się cały czas razem tylko we dwie.
Ale panowie nie odpuszczali i byli nieugięci w przeprosinach. Dołączyli do partnerek w ogrodzie, jednak kajanie się i tłumaczenie nie przynosiło rezultatu.
Dan poprosił Emi o rozmowę na osobności i wyznał jej, że przez cztery lata była sam, do nikogo się nie przytulał a tu teraz na wyspie czuje pierwszy raz iskierkę i coś wyjątkowego do Emi.
Ostatecznie panowie nie czuli wyrzutów sumienia i uznali, że ich lojalność jest bardzo silna w stosunku do dziewczyn i więcej nie będą się tłumaczyć, bo przecież gra jest tylko grą.
Kolejny dzień przyniósł nowe rozważania na temat zachowania chłopaków i dziewczyn. Rozmowy w grupach damskiej i męskiej podsumowywały wszystko co wydarzyło się do tej pory. Ale gra w butelkę zdominowała temat wszystkich rozważań na wyspie.
Kolejny odcinek "Love Island. Wyspa Miłości" na antenie TV4 od poniedziałku do niedzieli, bez sobót o godzinie 22:00. Jeśli przegapiłeś odcinek "Love Island 9" to nic straconego. Obejrzyj online najnowsze odcinki programu "Love Island. Wyspa miłości" na platformie Polsat Box Go.
Zobacz też:
"Love Island 9" hitem późnych wieczorów. Rekordowe wyniki nowego sezonu
Nagła wizyta w "Love Island". Wszystko zaczęło się od tajemniczego sms-a
"Love Island 9". Zanim Patrycja dała kosza Jarkowi, doszło do kłótni. On nazwał ją "kłodą"
"Love Island 9". Nowe uczestniczki sprawiły, że single mogą wrócić do domu
Niespodzianki w pierwszym odcinku "Love Island 9". Uczestnik skrytykował Karolinę Gilon
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych