"Love Island". Dziewczyny klęczą przed facetami, a oni... Gorąca Hiszpania jeszcze bardziej ich rozgrzała!
Chłopaki wykorzystują każdą okazję, by zbliżyć się do atrakcyjnych Islanderek. Niektórzy grzecznie i czule, inni ostro i bezpośrednio. Według tych ostatnich para to nie związek i zawsze można skoczyć w bok albo z pary zrobić gorący trójkąt. Mowa oczywiście o Brunie i jego zmiennym sercu. Po nocy spędzonej z Olą, dziewczyna wybrała go na swoją parę. Nie upłynęło jednak dużo czasu, a Bruno ustawił swój celownik na biust Angeli...
Ola zastanawiała się, czy Bruno tylko udaje, że jest mu dobrze z Wyspiarką. Najnowsza uczestnika zaczęła się już irytować. Nie podoba jej się, że chłopak chce od niej tylko fizyczności, wyspiarka chciałaby otrzymać nieco więcej romantyczności.
Na swojego powiernika wybrała Adriana, który zajęty był przede wszystkim... jedzeniem płatków. Nie da się ukryć, że dziewczyna prowadziła raczej monolog. Napakowany uczestnik potwierdził natomiast, że jego "związek" z Klaudią to już przeszłość!
Kochliwy Bruno postanowił porwać na rozmowę Angelikę. Wyznał, że "chce się w nią wkręcić". Niewątpliwie zauroczyły go wdzięki dziewczyny, nie mógł od nich oderwać wzroku!
Natomiast starsi stażem Wyspiarze postanowili poflirtować z dziewczynami poprzez zabawę. W grze "Kochaj, Całuj, Rzuć" można było dostać buziaka, pierścionek albo tortem w twarz.
Wyspiątka ochoczo korzystały więc z okazji do pocałunków, ale i torty lądowały na twarzach tych, którzy sobie nagrabili. Magda zdobyła aż cztery pocałunki, natomiast Jędrka ominęły wszystkie atrakcje i został z niczym.
Wszystko wskazuje na to, że romans Arka i Andzi szybko się rozwija! Wyspiarz zaprosił ją nawet na romantyczną randkę! Nie zapomniał o kwiatach. Wygląda, że Arek naprawdę się wkręcił, a Andzia... czas pokaże.
Poważna rozmowa czekała Paulinę i jej wybranka. Dziewczyna wyznała, że poczuła się trochę przytłoczona i ciężko jej się odnaleźć. Być może dla wyspiarki tempo ich relacji zrobiło się za szybkie...
Mała awantura wybuchła pomiędzy Angeliką, a Olą! Dziewczyny nie są naiwne, to twarde zawodniczki i nie poddają się tak łatwo. Obie chcą walczyć, choć niekoniecznie o Bruna. Dobrze wiedzą jaki z niego za numer. Po krótkiej rozmowie panie wyjaśniły sobie wszystko, i to Bruno będzie miał się czego bać. Girl power!
Wyspiarze muszą pamiętać, że na "Wyspie Miłości" liczy się uczucie, a single wracają do domu. Kto pożegna się z programem? Już w przyszłym docinku trafią do kręgu ognia...
