"Love Island. Wyspa Miłości". Czy Natalia wybaczyła Danielowi? Uczestniczka przerywa milczenie
Natalia i Daniel z "Love Island" tworzyli zgraną parę. Przynajmniej do momentu, w którym okazało się, że chłopak nie jest do końca szczery i zataił o sobie kilka informacji. Po jakimś czasie wyszło na jaw, że ma dziewczynę poza programem i z tego powodu musiał przedwcześnie opuścić willę. Wraz z nim odeszła Natalia. Czy uczestniczka wybaczyła mu kłamstwa?
To nie koniec afery związanej z kłamstwami Daniela z "Wyspy Miłości". Nieuczciwy Islander zataił przed producentami i uczestnikami programu, że wcale nie jest singlem. Jakby tego było mało, próbował kontaktować się z nią za pomocą wcześniej ustalonego kodu. Chłopak wypisywał w różnych miejscach enigmatyczne "T". Początkowo nie zwracało to niczyjej uwagi. Po jakimś czasie systematycznego oznaczania literą tablic, a także swojego ciała, zachowanie Daniela zaniepokoiło prowadzącą oraz internautów.
Okazało się, że coś jednak było na rzeczy. W ten sposób Daniel wysyłał sygnały swojej dziewczynie, która oglądała go w telewizji.
Tajemniczy symbol, którym posługiwał się wyspiarz, by dać znać partnerce o tym, ze ciągle o niej pamięta, wziął się od pierwszej litery jej imienia. To jednak nie wystarczyło, żeby udobruchać Tay - modelkę z Brazylii, której bardzo nie spodobało się to, że jej partner wziął udział w programie randkowym.
Za złamanie dwóch zasad Wyspy Miłości - zatajenie informacji o związku i próby porozumiewania się ze światem zewnętrznym, uczestnik został wyrzucony z programu. Za nim podążyła Natalia - dziewczyna ewidentnie poczuła coś do Daniela i nie chciała zostać w willi bez niego.
Czy Daniel i Taya są znowu parą? Modelka była wściekła za to, że chłopak wybrał się do programu bez jej wyraźniej zgody i jeszcze tak dobrze dogadywał się z jedną z uczestniczek.
Swoje żale zaczęła wylewać w mediach społecznościowych - nie ukrywała, że poczuła się oszukana przez partnera. Czy mimo wszystko wybaczyła mu ten wyskok?
Były Islander wyjaśnił wszystko w nagraniu opublikowanym na Instastory:
"Gdy wylądowałem w Maladze, wysłałem filmik do Tay, mówiłem, że ją jeszcze kocham i że zostanie moją żoną. My generalnie bardzo dużo przeszliśmy w życiu jako para i myślałem wtedy, że jeśli przetrwamy jeszcze to moje pójście do programu, to już na pewno będzie moją żoną" - opowiedział.
Jednak jak się okazało, rzeczywistość nie była taka różowa i dziewczyna nie przyjęła Daniela z powrotem:
"Pogadaliśmy, ustaliliśmy pewne rzeczy, podjęliśmy pewne decyzje (...) Odnośnie mnie i Tay. Nie jesteśmy razem, nie będziemy razem. Zostajemy na koleżeńskich relacjach. Wyjaśniliśmy sobie kilka rzeczy, których nie będę poruszał i ona nie będzie poruszała. Namieszałem dużo i należy mi się hejt, ale generalnie się nim nie przejmuję. Każdy ma swoje za uszami" - skwitował.
Co w takim razie z Natalią? Czy byli uczestnicy stworzyli parę poza programem, czy dziewczyna także poczuła się oszukana?
Natalia, która postanowiła wspólnie z Danielem opuścić Wyspę Miłości, zarzekała się, że ufa mu bezgranicznie i ma zamiar spróbować stworzyć z nim stałą relację. Jednak wszystko ma swoje granice i najwidoczniej Islanderce nie wystarczyły tłumaczenia chłopaka.
O swoich uczuciach postanowiła opowiedzieć w mediach społecznościowych. Z relacji, którą zamieściła na swoim instagramowym profilu, wynika, że dziewczyna obecnie bardzo sceptycznie podchodzi do związku z Danielem.
"Wydaje mi się, że Daniel jest w tym wszystkim zagubiony. Z jednej strony widzę z jego strony, że zabiega o mnie. Z drugiej strony (...) widzicie, jak on się wypowiada o Tay, jak jej broni, mi się to mega nie podoba. Sprawia, że jeszcze mniej mam chęci do jakiegokolwiek kontaktu z nim. Broni swoją byłą, potwierdza jej wersję, która moim zdaniem nie do końca jest prawdziwa. (...) mam wrażenie, że też umawiają się na jakąś konkretną wersję zdarzeń" - opowiedziała uczestniczka szóstej edycji "Love Island".
Jak sama przyznaje, zarówno internauci, jak i członkowie jej rodziny oraz przyjaciele szczerze odradzają utrzymywanie kontaktu z Danielem, bowiem twierdzą, że nie jest on osoba godną zaufania.
Trudno jednak podejmować racjonalne decyzje, gdy w grę wchodzą uczucia.
W odpowiedzi na liczne pytania użytkowników Instagrama, Natalia zdobyła się tez na szczere wyznanie:
"Mówiłam to już kilka razy, ale nie, nie jestem z Danielem w związku. Na ten moment nie jesteśmy na 100% w związku i to jest fakt" - wyznała w jednej z relacji.
Czy to już koniec tej znajomości, czy może dziewczyna da chłopakowi jeszcze jedną szansę? Póki co, niewiele na to wskazuje.
Przegapiłeś "Love Island"? Nic straconego! Wszystkie odcinki znajdziesz pod tym linkiem!
Zobacz też:
Wero z "Love Island" nareszcie podjęła decyzję. Oto co działo się w kolejnym odcinku
Daniel z Wyspy miłości opowiada o aferze z brazylijską modelką. Czy będą razem?
"Love Island. Wyspa Miłości": Roksi wyznała, że zdradziła męża